Wiemy już co do zaoferowania w tym roku ma NVIDIA, więc nadszedł czas na odpowiedź ekipy zarządzanej przez Lisę Su. Podczas konferencji together we advance_gaming dyrektor generalny AMD zaprezentowała dwa flagowe układy oparte o nową architekturę RDNA 3. Co oferuje Radeon RX 7900 XTX oraz Radeon RX 7900 XT?
Najważniejsze już w zasadzie zdradziłem. Nowa architektura RDNA 3 to pewien krok milowy w kartach graficznych, ponieważ jest to pierwszy na świecie chipset graficzny z modułową konstrukcją, co pozwala na zdecydowanie łatwiejsze zarządzanie i modyfikację układu. W skład chipsetu wchodzi kość układu graficznej wyprodukowana w procesie 5 nm oraz pamięć cache na kości 6 nm.
Ponadto RDNA 3 ma pozwalać na wyższe taktowanie niż w przypadku RDNA 2, a także skuteczniej wykorzystywać pamięć i jej przepustowość. Nowa generacja przynosi także usprawnienia w ray tracingu i wg obietnic wydajność tego typu obliczeń wzrosła nawet o 50% na jedną jednostkę obliczeniową (CU). O 54% wzrosła także wydajność na wat, więc AMD konsekwentnie trzyma się swoje założenia, aby kolejne generacje przynosiły ok. 50-procentowy wzrost wydajności.
AMD Radeon RX 7900 XTX
Na pierwszy ogień idzie najpotężniejsza gamignowa propozycja nowej generacji. „Radek” RX 7900 XTX ma zapewniać wg zapewnień producenta o 1,7x wyższą wydajność rozgrywki w rozdzielczości 4K niż Radeon RX 6950 XT. AMD umieściło w układzie aż 96 jednostek obliczeniowych, a częstotliwość taktowania w czasie grania ma wynosić 2,3 GHz z możliwością podbicia tej wartości o dodatkowe 200 MHz w trybie Boost. Grafika dysponuje 24 GB pamięci GDDR6 o przepustowości do 960 GB/s. Pod katem czystej specyfikacji więc najmocniejszy „Radek” prezentuje się podobnie do bezpośredniego konkurenta – GeForce’a RTX 4090.
Gracze jednak powinni wziąć pod uwagę, że Radeon RX 7900 XTX jest kartą mniej prądożerną (355 W) i zdecydowanie bardziej atrakcyjną cenowo. W dniu premiery trzeba będzie za nią zapłacić 999 dolarów, co przy 1600 dolarów w przypadku RTX-a 4090 wydaje się kwotą iście promocyjną.
Karta wyposażona została w złącza DisplayPort 2.1 oraz HDMI 2.1.
AMD Radeon RX 7900 XT
To nie błąd – nieco niżej pozycjonowany układ nazywa się prawie identycznie, jak powyższy, więc w trakcie składania zamówienia lepiej dwa razy sprawdzić, którą kartę się zamawia.
Radeon RX 7900 XT to w zasadzie nieco słabiej wyposażony 7900 XTX. Karta posiada nieco niżej taktowany zegar, o 4 GB mniej pamięci wideo, nieco mniej jednostek obliczeniowych oraz niższą przepustowość pamięci. Nie zmienia to jednak faktu, że pod tym kątem wypada atrakcyjniej niż Radeon RX 6950 XT. A do tego jest mniej prądożerna (300 W vs. 335 W) i tańsza. W dniu premiery za Radeona RX 7900 XT trzeba będzie zapłacić 899 dolarów, co ponownie czyni produkt od AMD zdecydowanie bardziej atrakcyjnym niż alternatywę od „Zielonych”. Przynajmniej „na papierze”.
Podsumowanie
Obie karty graficzne dostępne będą od 13 grudnia, ale z pewnością jeszcze przed tym dniem będziemy mogli śledzić pierwsze niezależne testy, przy czym szczególnie interesująco powinny wypaść te porównujące najnowsze układy od AMD z tymi od NVIDII. Ciężko póki co wyrokować, czy reprezentanci z rodziny Radeon będą wydajniejszą opcją, ale dużo atrakcyjniejszym pod kątem ceny „Radkom” gracze mogą wybaczyć nieco więcej niż w opinii wielu – zdecydowanie przedrożonym – kartom graficznym od NVIDII. Poza tym, AMD nie sięgnęło po 16-pinowe złącze, tak jak NVIDIA. A biorąc pod uwagę problemy z topieniem się złącza w przypadku RTX-ów 4090, AMD zyskuje kolejny argument „za”. Tańsze, bardziej energooszczędne i jednocześnie równe wydajne, jak konkurencja? Zobaczymy.
Źródło: amd
