Czy wyobrażacie sobie social-media bez zdjęć ukochanych czworonogów? Warszawski startup opracował rozwiązanie, które nazywane jest „zwierzęcym Instagramem”. Nie dajcie się zmylić – tu nie chodzi wyłącznie o prezentację i wygląd futrzastych podopiecznych, bowiem aplikacja została połączona z systemem GPS. To pierwsza taka propozycja nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Z naszego artykułu dowiecie się, jakie możliwości oferuje Petgram i dlaczego jest to aplikacja godna uwagi.

Psy, koty, węże, a nawet kura, lis czy surykatka – w aplikacji Petgram możemy znaleźć konta należące do różnych gatunków, co pozwala poznać charakter i potrzeby zwierzaka z perspektywy ich właściciela. Większość postów stanowią zdjęcia zwierząt, ciekawostki z ich życia oraz porady dotyczące opieki nad nimi. Bodźcem do stworzenia rozwiązania było zaginięcie jednego z kotów założycieli Petgram. W tym przypadku – historia miała szczęśliwe zakończenie, jednak nie zawsze los okazuje się łaskawy.

Aplikacja Petgram jest dostępna od 2021 roku. Dotychczas, bez ponoszenia nakładów na szeroki marketing, twórcom udało się stworzyć społeczność niemal 27 tysięcy użytkowników z ponad 100 krajów świata, z czego najwięcej pochodzi z Polski. Zagranicznymi odbiorcami aplikacji są mieszkańcy m.in. Niemiec, Austrii, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Włoch i Stanów Zjednoczonych. Co warte podkreślenia – dotąd nie powstała anglojęzyczna wersja Petgram. Jak zapowiadają twórcy – pojawi się ona na rynku w przyszłym roku.

Główną funkcją Petgram (po skorelowaniu aplikacji z urządzeniem GPS) jest możliwość zadbania o bezpieczeństwo czworonogów. Właściciele mogą ustawić dla nich granice bezpieczeństwa, a jeśli futrzak je przekroczy – zostaną o tym natychmiastowo poinformowani. Ciekawym pomysłem jest też alarm, z którego użytkownicy mogą skorzystać, kiedy ich zwierzę zaginie. Wówczas w jego poszukiwaniach będą w stanie pomóc również inne osoby. Dodatkowo – aplikacja spełnia także funkcję rozrywkową.

Wychodząc od tego, co najważniejsze, czyli bezpieczeństwa zaprojektowaliśmy urządzenie, monitorujące położenie pupila dodając do tego angażujące oprogramowanie, które zachęca opiekunów do pozostania w aplikacji i aktywności nie tylko w momencie, kiedy chcą sprawdzić, gdzie jest ich zwierzak, ale również, kiedy chcą podzielić się z innymi zdjęciami, opiniami czy komentarzami – mówi Jordan Wojsym-Antoniewicz, prezes Petgram.

Petgram łączy w sobie aspekty społecznościowe i lojalnościowe. Aplikacja pozwala na stworzenie profilu dla swojego zwierzęcia, dodawanie i przeglądanie zdjęć, obserwowanie znajomych, udostępnianie postów, ich komentowanie oraz polubienie poprzez symbol łapki. Tym, co wyróżnia ją na rynku, jest nie tylko możliwość połączenia z lokalizatorem, dzięki czemu właściciele mogą m.in. monitorować czworonoga przez 24 godziny na dobę, ale też system gratyfikacyjny i elementy grywalizacyjne. Użytkownicy są zachęcani do udziału w wyzwaniach i konkursach, dzięki czemu zdobywają punkty lojalnościowe, nazywane Petcoinami. Następnie mogą je wymienić na nagrody w sklepie aplikacji (dostępny jest w niej Marketplace, gdzie znajduje się szeroka gama produktów zoologicznych) lub przekazać na pakiety karm dla zwierząt w ramach akcji Tona Pomocy. Pomagać może każdy, kto dysponuje smartfonem z aplikacją Petgram, uruchomioną funkcją Petgram Active lub lokalizatorem GPS i chce poświęcić chwilę dziennie na spacer ze zwierzakiem.

 

 

W planach twórców Petgram jest rozwój aplikacji oraz prowadzenie intensywnych działań promocyjnych, których celem jest dotarcie do kolejnych użytkowników.

Chcemy rozszerzyć działanie aplikacji o monitoring zdrowia, możliwość tworzenia postów i relacji wideo, kalendarz zwierzaka, forum dyskusyjne. Zamierzamy również wprowadzić do niej bazę danych zaginionych zwierząt oraz rozwinąć jej obecny Marketplace o możliwości oferowania usług oraz produktów dla czworonogów – przez użytkowników i lokalne sklepy zoologiczne – zapowiada Jordan Wojsym-Antoniewicz.

Aplikacja Petgram jest darmowa. Aby zainstalować ją na swoim urządzeniu, należy pobrać aplikację ze sklepu Google Play lub AppStore. Użytkownicy, którzy zdecydują się na jej połączenie z lokalizatorem, muszą zapłacić za subskrypcję. Koszty tej opcji prezentujemy poniżej:

  • subskrypcja na 1 miesiąc – 19,90 zł brutto
  • subskrypcja na 6 miesięcy – 99,90 zł brutto
  • subskrypcja na 12 miesięcy – 179,90 zł brutto
  • lokalizator GPS – 239 zł brutto (w tym miesiąc subskrypcji gratis)

 

Oferta cenowa Petgram jest jedną z najtańszych, jakie aktualnie możemy znaleźć na rynku usług lokalizacyjnych. Jeśli jesteście właścicielami zwierząt domowych, to Petgram powinien Was zainteresować. W powstaniu startupu i aplikacji pomogli aniołowie biznesu, od których twórcy pozyskali 4 miliony złotych. Aktualnie „Instagram dla zwierząt” prowadzi kampanię crowdinvestingową, w ramach której chce pozyskać kwotę do 3 milionów złotych. Pieniądze zostaną przeznaczone na wzbogacenie aplikacji o nowe, wspominane już wcześniej funkcjonalności oraz jej marketing.

Z badania Kantar Public Zwierzęta w polskich domach wynika, że ponad połowa Polaków, bo aż 52%, posiada zwierzę domowe. Mieszkańcy Polski wśród najczęściej posiadanych zwierząt wskazują psa lub kota: 42% z nich posiada psa, a 26% kota. Jak widać – grupa docelowa Petgram jest bardzo duża. Aplikacja ma więc spore szanse, aby zwojować zwierzęcy świat. Jeśli na rynku nie pojawi się konkurencyjny produkt łączący w sobie podobne funkcjonalności – rozwiązanie warszawskiego startupu może odnieść globalny sukces.

Więcej informacji znajdziecie na stronie producenta.