Seria notebooków gamingowych MSI GS Stealth to maszyny jedyne w swoim rodzaju. Ich obudowy nie tylko mogą się pochwalić niesamowicie lekką i smukłą konstrukcją, lecz także gustowną stylistyką, dzięki której z laptopem z tej serii możemy śmiało pokazać się na służbowym spotkaniu lub branżowej konferencji. W naszej redakcji gościł już piętnastocalowy MSI GS65 Stealth Pro 8RF i jest to laptop, obok którego trudno przejść obojętnie. Ultramobilny MSI GS65 okazał się bowiem maszyną nie tylko piękną i piekielnie wydajną, lecz także zaskakująco cichą – nowatorski układ chłodzenia znakomicie wywiązywał się ze swej roli i nie raził intensywnym szumem.

Jednak MSI GS65, mimo swych licznych zalet, nie zdobył mojego serca w pełni, gdyż… był za mały. Jak już wielokrotnie wspominałem, preferuję laptopy w formacie 17,3 cala i z niecierpliwością wyglądałem większej wersji ultrapłaskiej gamingówki. Zapowiedziany właśnie MSI GS75 Stealth powinien idealnie wpasować się w te wymogi, a dzięki mikroskopijnym ramkom ekranu laptop, zachowując siedemnastocalową przekątną, nie będzie odbiegał wielkością od typowego notebooka z matrycą 15,6 cala.

 

 

Nietrudno przy tym zgadnąć, że MSI GS75 Stealth został wyposażony w najnowsze układy graficzne ze stajni NVIDIA. Pod maską znajdziemy zatem nie tylko szcześciordzeniowe Core i7 ósmej generacji, lecz także układy GeForce RTX serii 2000. Będziemy mogli wybrać między układami RTX 2060, RTX 2070 Max-Q oraz RTX 2080 Max-Q, więc osiągi tych maszyn sprostają nawet najbardziej wymagającym graczom.

W laptopie nie zabraknie także wysokiej klasy wyposażenia dodatkowego. Klawiatura SteelSeries znakomicie sprawdzi się nie tylko przy gamingu, a system audio od Dynaudio to donośny dźwięk o świetnej jakości. Także matryca to nieprzeciętne rozwiązanie – ekran o 144 Hz odświeżaniu to płynność animacji, jakiej nie znajdziemy w standardowym notebooku.

Nowe układy graficzne zyska nie tylko MSI GS75, lecz także mniejszy GS65. Naszą recenzję tego modelu, ze starszą grafiką GeForce GTX 1070 Max-Q, znajdziecie tutaj, a wideorecenzję poniżej. Ceny oraz termin rynkowej premiery nowych modeli nie są jeszcze znane.