Już kilka lat temu, kiedy jeszcze nikt w najczarniejszych scenariuszach nie zakładał, że Igrzyska Olimpijskie w Tokio zostaną przełożone o rok, a nawet potem odbędą się bez udziału publiczności, mówiło się, że medale dla olimpijczyków zostaną odlane z metali pochodzących z recyklingu. I tak też się stało. Weekendowe zmagania już wyłoniły pierwszych zwyciezców. Pierwsze złoto na Igrzyskach wywalczyła reprezentantka Chin w strzelectwie – Yang Qian.

Kampania gromadzenia zużytej elektroniki trwała 18 miesięcy. W tym czasie Japończykom udało się zebrać prawie 78 985 ton (sic!) sprzętu elektronicznego. Od smartfonów, przez konsole i aparaty cyfrowe, po laptopy, komputery i telewizory. Sama firma NTT, jeden z głównych dostawców smartfonów w Japonii, oddała 6,2 miliona telefonów. Drogocennych dla sportowców metali – brązu, srebra oraz złota trzeba było zebrać tyle, aby starczyło na 5000 medali dla olimpijczyków oraz paraolimpijczyków. Łącznie zdobyto ok. 2,2 tony stopu na medale dla zdobywców trzeciego miejsca w swoich dyscyplinach. Najwięcej zebrano srebra i tutaj łączna waga odzyskanego kruszcu wyniosła 3,5 tony (z zakładanych 4,1 tony). Na medale dla najlepszych z najlepszych udało się uzbierać ok. 32 kg złota.

 

 

I w tym miejscu pewnie niektórzy zastanawiają się, w jaki sposób tak „niewielka” ilość złota ma wystarczyć do wykonania tak dużej liczby złotych medali. Otóż złote medale nie są w całości ze złota, w przeciwieństwie do srebrnych (100% srebra) oraz brązowych (stop 95% miedzi i 5% cynku). Ważące ok. 556 gramów złote krążki posiadają minimum 6 gramów złocenia na medalu ze srebra. Nie jest to więc medal z czystego złota, jak mogłaby sugerować jego nazwa. Srebrne odznaczenia ważą ok. 550 gramów, a medale z brązu są najlżejsze. Ich waga oscyluje wokół 450 gramów. Wszystkie wyróżnienia mają 85 mm średnicy, w najcieńszym miejscu mierzą 7,7 mm grubości, a w najbardziej wypukłym punkcie – 12,1 mm.

Kolejne igrzyska będą kontynuować eko-trend, który pierwszy raz pojawił się w trakcie olimpijskich zmagań w Rio de Janeiro. Tam jednak medale składały się wyłącznie w 30% z metali odzyskanych z wyrzuconej elektroniki, ale połowa plastiku zawarta we wstążkach pochodziła z odzyskanych tworzyw. Na zaplanowanych na 2024 rok igrzyskach w Paryżu filozofia „Zero waste” ma być widoczna jeszcze bardziej.

 

Źródło: digitaltrends, olympics.com