Chińskiego konkurenta platformy Steam można nienawidzić, a można też lubić. Gracze, nie tylko zresztą, lubią być kuszeni różnymi darmowymi grami, a Epic je rozdaje. Raz są to tytuły mniejsze, raz większe. Tym razem Chińczycy rozdają coś z drugiej kategorii.

Farming Simulator 2019 to najpopularniejszy symulator farmy na świecie. Jego popularność niech potwierdzi fakt, że gra trafiła na arenę e-sportową. Obok takich tytułów jak CS:GO, Legue of Legends czy World of Tanks. I nie są to byle jakie turnieje, gdyż pula nagród na jednym z nich przekroczyła 250 tys. euro. Mało tego, liga Farming Simulator zawita w tym roku na IEM 2020, które odbędzie się w Katowicach.

 

 

Jak można się spodziewać, w Farming Simulator 2019 wchodzimy w gumofilce rolnika, który nie tylko skrupulatnie zarządza swoimi ziemiami, ale też próbuje dokonywać ekspansji na nowe grunty. Gra oferuje właściwie wszystko, co może kojarzyć się ze słowem „farma” – hodujemy zwierzęta i je sprzedajemy, orzemy pola, zasiewamy je, zbieramy plony, przechowujemy je w silosach, dystrybuujemy je, rozrzucamy kiszonkę na pola, nawapniamy je, nawadniamy… ufff, to naprawdę sporo roboty…

Na wirtualnych rolników czeka sporo bardzo realistycznie odwzorowanego, licencjonowanego sprzętu. Jeżeli więc marzyliście o tym, żeby móc zbierać bawełnę kombajnem John Deere, a później pięknym New Hollandem przewieźć ją do magazynów, to macie na to niepowtarzalną okazję.

Farming Simulator 2019 dostępny będzie za darmo do 6 lutego.