O ile to Marvel bezdyskusyjnie jest liderem w temacie w ekranizacji komiksów w wersji „life-action”, tak DC zdecydowanie lepiej wypada pod względem animowanych adaptacji komiksów – i to zarówno w segmencie seriali, jak i produkcji pełnometrażowych. Ba, w portfolio Warner Bros., które to od lat zajmuje się przenoszeniem przygód Batmana, Supermana i reszty Ligii Sprawiedliwości na mały ekran, znajdziemy nawet animowany serial skierowany wyłącznie do dorosłego widza, czyli wyjątkowo pikantną i rozkosznie wulgarną serię Harley Quinn. Przygody szurniętej eks-psycholożki, która w swoim czasie usiłowała funkcjonować w związku (i to wyjątkowo toksycznym) z Jokerem, mogą nieźle zaskoczyć bezkompromisowym sięganiem po kontrowersyjne tematy oraz wszechobecną przemocą doprawioną rynsztokowym językiem. 

Już w grudniu fani szpiczastouchego obrońcy Gotham City będą się mogli uraczyć kolejną nietuzinkową produkcją od Warner Bros. przygotowaną specjalnie dla platformy Prime Video. I chociaż w przeciwieństwie do wspomnianej Harley Quinn nie będzie to produkcja tylko dla dorosłych, to zapowiedziana animacja niewątpliwie odstaje, zwłaszcza pod kątem wizualnym, od typowych kreskówek o Batmanie. 

Merry Little Batman skupi się na relacji Bruce’a Wayne’a z jego synem Damianem – dla niewtajemniczonych: Damian to owoc namiętnej nocy Bruce’a spędzonej z Talią al Ghul, córką jednego z największych wrogów Batmana – Ra’s Al Ghula. Fani słynnej serii gier od Rocksteady Studios mogą ją kojarzyć z Batman: Arkham City, natomiast w kultowej trylogii filmowej od Christophera Nolana córka Ra’s Al Ghula, w którego w Batman: Początek wcielał się Liam Neeson, pojawiła się w zamykającym sagę filmie Mroczny Rycerz powstaje.

 

 

 

Święta często mogą być dość nerwowym okresem dla życia rodzinnego – szczególnie w przypadku tak specyficznej i dysfunkcyjnej rodziny jak Wayne’owie. Bruce obiecuje więc synowi, że spędzą je razem, ale jak to z superherosami bywa – obowiązki zmusiły Mrocznego Rycerza do przywdziania peleryny i wyruszenia światu na ratunek. Oczywiście, sprawy muszą się w tym momencie skomplikować. Nieobecność Batmana to dla Jokera idealny moment aby sabotować Boże Narodzenie – młody Damien postanawia więc udowodnić sobie i ojcu, że nie brakuje mu bat-charyzmy, bat-temperamentu i bat-talentu. 

Reżyserem tego dziwacznego projektu jest Mike Roth (Fineasz i Ferb, Zwyczajny serial), natomiast za scenariusz odpowiadają Morgan Evans (Młodzi Tytani: Akcja!, Ziemia u Neda), Jase Ricci (Batman: Zagłada Gotham, Wojownicze Żółwie Ninja) oraz Etan Cohen (Amerykański Tata, Jaja w tropikach).

Merry Little Batman trafi na platformę Prime Video już 8. grudnia.