Jak dotąd, historia składanych smartfonów nie należy do najbardziej fascynujących. Jest raczej jak średniej klasy dreszczowiec, w którym najpierw widz zostaje wciągnięty w fabułę, później przychodzi długi czas oczekiwania na jej rozwinięcie, po to, aby w ostatnich 20 minutach filmu z zapartym tchem obejrzeć finał… który okaże się rozczarowujący, ale jednocześnie zostawia furtkę dla sequela, dając w ten sposób nadzieję na coś więcej.
I tak, za moment na rynku pojawią się Samsung Galaxy Fold oraz Huawei Mate X. Oba z poślizgiem, gdyż urządzenia potrzebowały poprawek. Oba drogie jak diabli, gdyż mówimy o kwocie ok. 10 tys. złotych. A LG, jakby w ogóle nie bacząc na to, co robi konkurencja, wchodzi na targi IFA i pokazuje swój pomysł.
LG G8X Think-Q to z jednej strony smartfon, który na pierwszy rzut oka niespecjalnie wyróżnia się na tle modeli konkurencji w postaci Samsunga, Huawei czy Xiaomi. Jednak G8X może zostać wyposażony w specjalne etui LG Dual Screen i w ten sposób otrzymamy smartfon o dwóch (a właściwie to trzech) niezależnych ekranach. LG twierdzi, że w ten sposób ich produkt nie tylko będzie wspierał wielozadaniowość, ale też ułatwi granie, pisanie oraz korzystanie z wielu aplikacji.
Pierwszy ekran to oczywiście sam LG G8X Think-Q. Jego wyświetlacz OLED posiada przekątną o długości 6,4” oraz rozdzielczość 2340 x 1080 pikseli. Wewnątrz znajduje się procesor Snapdragon 855, 6 GB RAM-u oraz pamięć masowa o pojemności 128 GB, którą można rozbudować do 2 TB za pomocą karty microSD. Bateria zaś ma pojemność 4000 mAh.
Urządzenie zostało wyposażone w dwie kamery – przednia posiada rozdzielczość 32 MP, a tylna składa się z dwóch obiektywów – standardowego o rozdzielczości 12 MP oraz szerokokątnego o rozdzielczości 13 MP i możliwości uchwycenia obrazu o kącie 136°. LG G8X, podobnie jak większość nowych smartfonów z wyższych półek, posiada czytnik linii papilarnych zintegrowany z ekranem. Kolejnym atutem są głośniki stereo oraz mikrofon, który jest tak czuły, że pozwoli nagrywać filmiki ASMR. Jeżeli ktoś lubi słuchać szeptów, szmerów i szelestów, to smartfon dla niego.
Przejdźmy jednak do najważniejszego elementu nowego smartfona od LG. Dual Screen to dodatek pozwalający na korzystanie z dwóch ekranów równocześnie. Trzymając telefon pionowo przypomina on otwartą książkę, a w poziomie – otwartego laptopa. Etui z dodatkowym ekranem, a właściwie – ekranami, gdyż jeden z nich (o przekątnej 2,1”) znajduje się na zewnątrz i służy do wyświetlania godziny i innych powiadomień, a dopiero ekran wewnętrzny jest tym właściwym, nie posiada własnej baterii, przez co musi być zasilane przez smartfona. A to nie nie wróży dobrze długości pracy urządzenia, muszącego zasilić dwa spore OLEDy. Główny ekran gadżetu ma taką samą przekątną jak wyświetlacz smartfona, również jest OLEDem i wyświetla obraz w rozdzielczości 2340 x 1080 pikseli. Jednak każdy kij ma dwa końce – smartfon wyposażony w Dual Screen na pewno zyska na funkcjonalności, ale też stanie się prawie dwukrotnie cięższy. Sam G8X Think-Q waży 192 gramy, a Dual Screen dołoży do tej wartości kolejne 134 g. Mało tego, LG w tej konfiguracji będzie mieć 15 mm grubości. Na rynku jest sporo cieńszych ultrabooków.
Sprzedaż LG G8X Think-Q rusza już w listopadzie. Niestety, cena urządzenia jeszcze nie została ustalona.
Źródło: lgnewsroom.com