O ile gier dających możliwość obronienia Ziemi przed nieproszonymi gośćmi z kosmosu nie brakuje, tak tytułów pozwalających wcielić się w drugą stronę konfliktu i zredukować problem przeludnienia naszej planety jest zdecydowanie mniej. Z tego też względu bardzo mile wspominam remake pierwszej części Destroy All Humans!, która pojawiła się w sprzedaży równe dwa lata temu.
Już niebawem, bo z końcem sierpnia, będziemy mieli okazję odnowić znajomość ze zgryźliwym „szarakiem” Crypto i jego arsenałem absurdalnych broni i zdolności. Tym razem gra zabierze nas do lat 60. XX wieku i da nam szansę niszczenia nie tylko amerykańskich miast, ale także metropolii w Europie, Azji, a nawet kolonii na Księżycu. Nowe lokacje zaprezentowano na kolejnym zwiastunie zapowiadającym Destroy All Humans! 2: Reprobed.
Co wyróżnia ową serię, to kiczowaty i głupkowaty klimat rodem z tandetnych filmów s/f sprzed dekad, więc jeśli jesteście fanami twórczości (to trochę duże słowo w tym kontekście, ale…) Eda Wooda lub oddającemu hołd tamtej epoce (i niedocenionemu w mojej opinii) filmu Marsjanie atakują! Tima Burtona, to przygody Crypto powinny przypaść Wam do gustu. Nowa wersja gry korzysta z silnika Unreal Engine 4, więc nie powinna straszyć przesadnymi wymaganiami sprzętowymi. Warto także wspomnieć, że Destroy All Humans! 2: Reprobed będzie można przejść w trybie kooperacji.
Destroy All Humans! 2: Reprobed pojawi się w sprzedaży 30 sierpnia i będzie dostępne na platformach PC, PS5 oraz Xbox X/S.