Fujitsu od zawsze jawiło nam się jako producent wyżej stawiający funkcjonalność sprzętu niż design. Wystarczy przypomnieć sobie chociażby „biznesówki” z rodziny S, jak na przykład niedawno testowanego przez nas LifeBooka S938 – laptopa, z obudowy którego korzysta już trzecia generacja sprzętu. Owszem, w przywołanym przypadku obudowa wygląda już nieco archaicznie, ale nie można powiedzieć, że jest jakoś źle zaprojektowana. W przypadku LifeBooka U938 otrzymujemy urządzenie godne 2018 roku – szczupłe, lekkie, a jednocześnie w pełni użyteczne oraz całkiem bogato wyposażone. Czyli takie, jakie segment Premium powinien oferować.
LifeBook U938 przedstawia nam się jako całkiem ciekawa propozycja ultarmobilnego laptopa biznesowego.
Notebook na pewno wyróżnia się na tle konkurencyjnych rozwiązań nie tylko swoim czerwonym kolorem, ale też wynoszącą tylko nieco ponad 900 gramów wagą.
Uwagę przyciąga także bogate wyposażenie LifeBooka, wśród którego znaleźć można jedno z najskuteczniejszych (o ile nie najskuteczniejsze) zabezpieczenie w laptopach – czytnik danych biometrycznych PalmSecure.
Największym znakiem zapytania jest dla nas nie tylko kultura pracy, ale też wydajność zainstalowanego na płycie głównej Core i7 8650U. W LifeBooku S938 mieliśmy okazję zobaczyć w akcji ten sam procesor, ale wyniki pozostawiły nieco do życzenia. Tym bardziej interesuje nas, jak wspomniana jednostka zaprezentuje się w jeszcze szczuplejszym urządzeniu.
Specyfikacja techniczna
specyfikacja: | Fujitsu LifeBook U938 |
---|---|
wymiary i waga: | 309 x 214 x 16 mm 0,92 kg |
przetestowany CPU: | Intel Core i7 8650U 4 rdzenie, 8 wątków 1,9 - 4,2 GHz TDP - 15 W cache - 8 MB |
dostępne CPU: | Intel Core i7 8650U Intel Core i5 8350U Intel Core i5 8250U |
przetestowane GPU: | Intel UHD 620 |
dostępne GPU: | Intel UHD 620 |
dysk: | 256 GB, SSD, M.2, PCIe NVMe Toshiba KXG5AZNV256G |
obsługiwane dyski: | SSD M.2 SATA 3/PCIe NVMe |
RAM: | 20 GB DDR4 2400 MHz ------------------ pamięć wlutowana 4 GB + 1 kość 16 GB |
przetestowana matryca: | 13,3 cala, 1920 x 1080 IPS, matowa LGD0584 / LP133WF6-SPG1 |
dostępne matryce: | Full HD, IPS, matowa Full HD, IPS, błyszcząca, dotykowa |
wybór portów: | 2x USB 3.0 USB typu C HDMI RJ-45 audio |
akumulator: | 50 Wh, 4-komorowa Li-Poly |
wyposażenie dodatkowe: | modem WWAN (Sierra Wireless EM7455) Bluetooth 4.2 klawiatura odporna na zalanie czytnik kart SD czytnik PalmSecure czytnik Smart Card |
opcje gwarancji: | 2 lata ------------- carry-in |
Jakość wykonania i ergonomia obudowy
Jak już wspomnieliśmy we wstępie, recenzowany przez nas ultrabook na pewno przyciągnie wzrok odznaczając się całkiem ładną, wyróżniającą się, czerwoną obudową. Rzadkość, jeżeli mówimy o sprzęcie biznesowym z krwi i kości. Jeżeli jesteśmy osobami, które lubią zwracać na siebie uwagę w towarzystwie, to na pewno czerwona konstrukcja mu w tym pomoże bardziej niż alternatywa w postaci klasycznego, czarnego LifeBooka U938 – także dostępnego na rynku. Szkarłatną barwą mogą pochwalić się wyłącznie zewnętrzne elementy notebooka. Cienka ramka wokół ekranu jest czarna, a pulpit – grafitowy.
LifeBook U938 może pochwalić się wagą oscylującą wokół 920 gramów, co byłoby trudne do osiągnięcia, gdyby zrezygnowano z magnezowej obudowy. Lekki stop znajdziemy na całej konstrukcji urządzenia. W jaki sposób przełożyło się to na wytrzymałość? Niestety, cienka warstwa metalu nie jest w stanie zapewnić korpusowi oraz klapie odpowiedniej sztywności. Poza tym nacisk na pulpit roboczy wywołuje delikatne trzeszczenie, co raczej nie zwiększy poczucia solidności obudowy. Pokrywa filigranowego ultrabooka również nie jest najsolidniejszym elementem. Jest podatna na wykrzywianie, ale trzeba jej oddać, że nawet nacisk na jej środek nie wywołuje na ekranie artefaktów. Niestety, nie mamy tutaj usztywnienia w postaci np. szyby Corning Gorilla lub innej alternatywy. No cóż – można tłumaczyć, że laptop jest urządzeniem leciutkim i niewielkim, ale widzieliśmy już sprzęty o podobnych gabarytach, które jednak pod względem wytrzymałości prezentowały się o niebo lepiej – patrz: ThinkPad X1 Carbon, Dell Latitude 7390 (tylko o milimetr grubszy od U938) czy XPS 13.
Gładką, matową powierzchnię magnezowej obudowy można pochwalić za brak tendencji do zbierania odcisków po naszych dłoniach i palcach.
W LifeBooku U938 podoba nam się rozłożenie oraz wybór dostępnych złączy. Wszystkie porty ulokowano na tylnych częściach bocznych krawędzi. Po lewej stronie umieszczono gniazdo zasilania, HDMI, USB typu C, jeden port USB 3.0 oraz gniazdo audio obsługujące słuchawki i mikrofon. Nie zabrakło też miejsca na szczelinę dla kart Smart Card. Po prawej stronie notebooka znajdziemy slot dla linki zabezpieczającej, gniazdo LAN i USB 3.0. Tuż za nimi znajduje się czytnik kart pamięci oraz gniazdo dla karty SIM. Chwila, chwila – jak w obudowie o grubości 16 mm zmieszczono klasyczne złącze RJ-45? To proste, chociaż niezbyt oczywiste – gniazdo schowane jest wewnątrz obudowy. Po jego wysunięciu wystarczy je „rozłożyć”. I to wszystko. Praktyczne, chociaż szczerze mówiąc, ciekawi nas żywotność takiego rozwiązania.
Jak na tak niewielką obudowę, na wybór portów nie możemy narzekać. Jeżeli jednak taki wachlarz nas nie satysfakcjonuje, to możemy skorzystać z replikatora portów podłączanego do notebooka za pośrednictwem wtyczki USB typu C.
Osprzęt i wyposażenie dodatkowe
Ekran
LifeBook U938 może zostać wyposażony wyłącznie w ekran IPS o rozdzielczości Full HD, ale za to w dwóch wersjach – matowej albo dotykowej, o błyszczącej powierzchni. My mieliśmy do czynienia z opcją numer dwa. Jak już napisaliśmy wcześniej, dotykowy panel LCD nie jest chroniony żadną szybą.
Parametry ekranu prezentują się całkiem nieźle: jasne podświetlenie wynoszące 336 cd/m2 pozwoli nieco zredukować widoczność ewentualnych refleksów powstających na błyszczącej powierzchni. Największą niespodzianką jednak jest pełne pokrycie palety barw sRGB. Gamut AdobeRGB zaś uzupełniony jest w 73%, co jest wynikiem naprawdę dobrym, jak na ekran notebooka biznesowego.
Praca z matrycą reagującą na dotyk przebiega tak jak powinna – ekran odpowiednio reaguje na gesty wykonywane przez nasze palce, a sama powierzchnia panelu jest odpowiednio gładka, aby nie stanowić dla nich oporu w czasie pracy. Fujitsu nie chwali się w swoich plikach ze specyfikacją U938 żadnymi super-powłokami antysmugowymi, a mimo to, powierzchnia ekranu potrafi pozostać czysta nawet przez dłuższy czas. Owszem, tu i ówdzie zdarzy się bardziej widoczny odcisk lub plama, ale nie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie wyświetlacz brudzi się od samego patrzenia na niego.
parametry matrycy | podświetlenie | kąty widzenia ekranu |
|
Klawiatura i touchpad
Jak już wspominaliśmy przy okazji recenzji LifeBooka S938, klawiatury z laptopów Fujitsu nie należą do naszych ulubionych. Winę za to ponosi wyłącznie mało sprężysta odpowiedź ze strony klawisza. Do pozostałych cech właściwie nie możemy się przyczepić – materiał, z którego wykonano płytki klawiszy, mimo że w dotyku jest nieco „plastikowy”, to jednak jest na swój sposób przyjemny. Najbardziej zaskoczył nas jednak brak podświetlenia klawiatury – elementu coraz częściej pojawiającego się nawet w sprzęcie z niższych półek. Jak w laptopie za 5-6 tysięcy mogło zabraknąć tej funkcji? Nie wiemy. Nie zabrakło za to odporności na zachlapanie.
Touchpad wydaje nam się mały, nawet jak na laptopa 13-calowego. Nie przeszkadza to jednak w wygodnym nawigowaniu kursorem za jego pomocą. Płytka jest odpowiednio śliska i nie pozwala smugom oraz odciskom palców na pozostawanie na jej powierzchni. Dwa przyciski touchpada odseparowano od płytki. Są dość małe, ale w trakcie testów nie mieliśmy problemów z trafianiem w nie. Fizyczne przyciski mają bardzo płaski skok, ale już ich odpowiedź jest wyraźnie wyczuwalna.
Głośniki
LifeBook U938 został wyposażony w standardowy dla ultrabooków zestaw głośników. Dwie niewielkie membrany schowane są pod przednią krawędzią notebooka i, niestety, jakością serwowanego dźwięku nie powalają. Mimo że audio nie jest jakoś przesadnie głośne, to potrafi irytować nadmiernie wyeksponowanymi tonami wysokimi, które przy maksymalnej głośności naprawdę nieprzyjemnie uderzają w nasze uszy. Na szczęście, jeszcze przy 90% skali jest całkiem znośnie, więc problem przesadnych sopranów da się ominąć.
Funkcje bezpieczeństwa
Niewielki Fujitsu został właściwie wyposażony w opcje zabezpieczające, podobnie jak testowany niedawno S938. W przypadku ultrabooka z rodziny LifeBook U liczyć możemy na czytnik Smart Card oraz skaner układu naczyń krwionośnych PalmSecure. Układ PalmSecure bliżej opisywaliśmy przy okazji recenzji LifeBooka S938, więc jeżeli ktoś jeszcze nie do końca wie, dlaczego zabezpieczenie to jest tak niesamowite i niezawodne, to odsyłamy właśnie do niej. Podobnie jak w przypadku wywołanego S938, także w tym modelu z czytnika PalmSecure możemy zrezygnować i zastąpić go klasycznym skanerem linii papilarnych.
Można kręcić nosem na fakt, że nowy Fujitsu nie posiada kamerki z czujnikami podczerwieni umożliwiającej logowanie się za pomocą naszej facjaty. Ale czy naprawdę jest to konieczne, jeżeli mamy do czynienia z zabezpieczeniem tak samo (o ile nie bardziej!) niezawodnym? Jedyne czego tak naprawdę może brakować, to moduł NFC, z pomocą którego moglibyśmy np. korzystać ze zbliżeniowych kart Smart Card.
Szerzej funkcje bezpieczeństwa w notebookach omawiamy tutaj.
Łączność
Już wiadomo, że w LifeBooku U938 nie uświadczymy NFC, więc osoby często korzystające z dobrodziejstw zbliżeniowej komunikacji będą niepocieszone. Nie zabrakło natomiast modemu WWAN od Sierry, umożliwiającego korzystanie z sieci komórkowej LTE. Poza nim, z Internetem będziemy mogli się połączyć za pośrednictwem kart sieciowej WLAN (wyposażonej w Bluetooth 4.2) od Intela oraz za pomocą „skrętki” ze standardową wtyczką RJ-45.
Fujitsu USB-C Port Replicator
W pudełku z akcesoriami do notebooka znajdował się także niewielki, ale całkiem rozbudowany replikator portów podłączany do komputera za pomocą wtyczki USB typu C – to łatwy sposób na zwiększenie ergonomii naszego biurka. Zamiast podłączenia kilku przewodów do ultrabooka, podłączamy jeden przewód USB typu C, na końcu którego znajduje się replikator z podpiętymi dodatkowymi monitorami i innymi „peryferiami”. Chcąc zabrać LifeBooka poza biuro odłączamy jeden przewód, a nie kilka.
Replikator wygląda do bólu klasycznie, ale dzięki temu jest gadżetem będącym w stanie wpasować się w estetykę każdego biura.
Testy wydajności
Intel Core i7 8650U to najwydajniejsza jednostka ósmej generacji intelowski chipów o TDP wynoszącym 15 W. Jednak niewielka obudowa LifeBooka U938 nie jest najlepszym miejscem do pokazania jego możliwości. Co prawda, w trakcie testów taktowanie oscylowało w okolicach 2,3 GHz, czyli o 400 MHz wyżej niż wartość bazowa, biorąc jednak pod uwagę, że tryb Turbo kończy się na granicy 4,2 GHz, okazuje się, że mamy do czynienia z niewykorzystanym potencjałem. Tym bardziej, że temperatura CPU pozwalała na „wykręcenie” dodatkowych megaherców.
Intel Core i7 8650U | temperatura | taktowanie |
czas pracy – 15 min. | 77° C | 2295MHz |
czas pracy – 30 min. | 77° C | 2295MHz |
czas pracy – 60 min | 77° C | 2294MHz |
Widać to chociażby w teście Cinebench 11.5, gdzie w najlepszym przypadku procesor osiągnął wynik 535 punktów, podczas gdy jest w stanie wygenerować rezultat powyżej 600 punktów. W teście pojedynczego rdzenia było już zgodnie z oczekiwaniami i procesor wykręcił wynik 168 punktów. Konwersja pliku wideo zajęła laptopowi niecałe 29 minut, co jest wynikiem o ok. 1,5 minuty lepszym niż w przypadku testowanego ostatnio LifeBooka S938. Jeszcze lepszy czas uzyskaliśmy w Dellu Latitude 7490, wyposażonym w identyczną jednostkę.
Fujitsu LifeBook U938 dostępny jest także w wersji z procesorami Core i5 w wersji z vPro lub bez.
LifeBook U938 został wyposażony w jeden bank na kość RAM oraz 4 GB pamięci wlutowanej w płytę główną. Takie rozwiązanie pozwala na wyposażenie ultrabooka maksymalnie w 20 GB RAM typu DDR4, co też uczyniono w przypadku testowanego modelu, dokładając do konfiguracji kość o pojemności 16 GB.
Szerzej kwestię podziału mobilnych procesorów Intel omawiamy tutaj.
W niewielkim ultrabooku znajdziemy jedynie zintegrowany układ graficzny, co dla nikogo nie powinno być zaskoczeniem. Intel UHD 620 uzależniony jest w głównej mierze od wydajności CPU, więc wyniki raczej nie powalą nikogo na kolana.
Dyski SSD o pojemności 256 GB to w tym momencie podstawowe wyposażenie zdecydowanej większości ultrabooków. W przypadku testowanego LifeBooka był to nośnik M.2 od Toshiby, współpracujący z interfejsem PCIe. Co ciekawe, identyczny nośnik zainstalowany był we wspominanym już w tym tekście LifeBooku S938, jednak tam wyniki okazały się nieco lepsze. W przypadku U938 odczyt sekwencyjny wynosił 1905 MB/s, a zapis – 287,5 MB/s.
LifeBook U938 obsługuje także nośniki współpracujące z interfejsem SATA III.
Współczesne rozwiązania dyskowe w notebookach omawiamy tutaj.
Testy baterii
Wbudowany, czterokomorowy akumulator o pojemność 50 Wh w naszym teście wypadł jak najbardziej poprawnie. Mieliśmy do czynienia z ultrabookami pracującymi na baterii dłużej, ale zdarzały się także konfiguracje drenujące baterię w dość szybkim tempie. Fujitsu LifeBook U938 zaskoczył nas długością pracy na baterii w trybie pełnej wydajności – 2 godziny i 24 minuty to całkiem rozsądny wynik. Pozostałe wartości już nie robią takiego wrażenia, ale mają prawo satysfakcjonować – ponad 7,5 godziny pracy w trybie przeglądania Internetu oraz pracy biurowej to mniej niż w przypadku Latitude’a 7490 i np. ThinkPada T480s, ale trzeba pamiętać, że tam mieliśmy do czynienia z bateriami o nieco większej pojemności.
Testy kultury pracy
Pod względem kultury pracy niewielki notebook pozytywnie nas zaskoczył. Okazało się, że nie tylko potrafi być cichy, ale też chłodny. Ale po kolei.
W trakcie zadań tylko minimalnie pobudzających procesor, laptop zachowuje się absolutnie bezdźwięcznie. Niewielki wiatraczek systemu chłodzenia jest uśpiony. Kiedy zmusi się CPU do bardziej wydajnej pracy, wybudzony wiatrak potrafi wygenerować dźwięk rzędu 41 dB, który momentami ociera się o delikatnie świszczące tony, ale na szczęście nie na tyle, aby przeszkadzać w pracy lub irytować nas i wszystkich dookoła.
Zaskakująco dobrze prezentuje się temperatura poszczególnych stref obudowy. Nie da się ukryć, że w przypadku niewielkich i cienkich ultrabooków ciepłota ich korpusów potrafi być przysłowiową piętą achillesową. Tutaj, ku naszemu zaskoczeniu, najcieplej było pod matrycą, gdzie temperatura podskoczyła do 40 stopni. Pozostałe obszary obudowy pozostały chłodne. Sprawcą takiego stanu rzeczy z pewnością jest procesor pracujący z dużą dozą ostrożności.
praca biurowa | |
pełne obciążenie | |
Podsumowanie
Z jednoznaczną oceną LifeBooka U938 mamy pewien problem. Jak najbardziej, może on być ciekawą alternatywą dla ultrabooków Della, Lenovo czy HP. To właśnie „swój świat” Fujitsu, o którym pisaliśmy w poprzedniej recenzji laptopa Japończyków, nadaje mu pewnej dozy oryginalności. Poza tym, jeżeli kogoś nudzą obudowy srebrne czy czarne – proszę bardzo, oto przyjemna dla oka czerwień!
Pod względem kultury pracy oraz czasu pracy na baterii także jest całkiem nieźle. W dodatku laptop może pochwalić się świetnym ekranem i bogatym wyposażeniem dodatkowym – skanerem PalmSecure, czytnikiem Smart Card oraz modemem WWAN. Na wybór dostępnych portów także nie można narzekać. Nie wypada też nie docenić pomysłowości inżynierów Fujitsu w kwestii zmieszczenia gniazda LAN w tak małej obudowie.
Niestety, U938 ma także kilka minusów, z czego część może nieco zniechęcić do zakupu notebooka. Obudowa, mimo że wizualnie nie można jej zarzucić absolutnie nic, to jednak jej wytrzymałość pozostawia nieco do życzenia – szczególnie pokrywa ultrabooka, której ewidentnie brakuje jakiegoś elementu usztywniającego konstrukcję. Ciężko też nie zwrócić uwagi na nieco za niskie osiągi CPU. Czepialiśmy się także klawiatury, ale przecież fakt, że nam jej charakterystyka nie odpowiada, nie oznacza, że wszystkim musi. Jednak brak podświetlenia klawiatury w sprzęcie tej klasy jest dla nas niezrozumiałą decyzją.
Jeżeli więc wymienione przez nas zalety są, w subiektywnym odczuciu, w stanie przykryć to, co nie do końca się udało, to jest to laptop dla ciebie. W innym wypadku… cóż…
Podsumowanie: | Fujitsu LifeBook U938 |
---|---|
segment: | ultrabook biznesowy klasy Premium |
optymalne zastosowanie: | - praca administracyjno-biurowa - praca w terenie - praca w podróży - praca z aplikacjami biznesowymi |
mobilność: | - bardzo duża |
kultura pracy: | - bardzo dobra |
modem WWAN w opcji: | - tak |
opcje dokowania: | - USB typu C |
ważne cechy: | - bardzo dobra matryca IPS - skaner PalmSecure - niezły czas pracy na baterii - klawiatura odporna na zachlapania - modem WWAN zestawie - bardzo dobra kultura pracy - bardzo lekka, magnezowa obudowa - praktyczny replikator portów |