Satelity Starlink od SpaceX powoli zagnieżdżają się na naszej orbicie. Ich przelot można zauważyć również w Polsce. Kiedy można zobaczyć słynny „pociąg” Elona Muska?

22 kwietnia SpaceX z wykorzystaniem rakiety Falcon 9 wzniosło na orbitę już siódmy zestaw 60 satelitów Starlink. Cały proces zajął około 15 minut i przebiegł bez większych problemów. Relację na żywo można było oglądać na YouTube. Jeśli nie oglądaliście:

 

 

Starlink to cała konstelacja satelitów firmy SpaceX, zwana także „pociągiem” Elona Muska z uwagi na sporą ilość urządzeń, które poruszają się po tej samej trajektorii. Mają one zapewnić dostęp do sieci internetowej w krajach, w których infrastruktura nie jest rozwinięta.

Co istotne, satelity Starlink można zobaczyć w Polsce! Pierwsze przeloty można było zaobserwować już 22 kwietnia. Będą nam one towarzyszyć do niedzieli. Starlink widoczne są około 5 minut na niebie. Poniżej dokładny harmonogram wraz z konkretną godziną widoczności dla Warszawy:

  • 24 kwietnia godz. 20:37 – Starlink 5-6 (6 minut)

  • 24 kwietnia godz. 22:13 – Starlink 5-6 (6 minut)

  • 25 kwietnia godz. 03:42 – Starlink 3 (5 minut)

  • 26 kwietnia godz. 02:44 – Starlink 3 (3 minuty)

  • 26 kwietnia godz. 04:17 – Starlink 3 (5 minut)

 

 

Oczywiście widoczne z Ziemi będą zwykłe punkty, wyróżniające się na tle gwiazd swoją prędkością. Aby uchwycić je w takiej formie, jak w powyższym filmiku, trzeba ustawić nagrywanie w formie poklatkowej i znacząco je przyspieszyć.

Chociaż satelity Starlink wzbudzają spore zainteresowanie, a umieszczanie każdej kolejnej partii obserwuje mnóstwo osób, wielu naukowców jest zaniepokojonych tym faktem. Chodzi o kosmiczną ilość „wagoników” w pociągu Elona Muska.

 

Musk w przyszłości chce umieścić na orbicie aż 14 tysięcy urządzeń, aby ich zasięgiem objąć jak największy obszar planety. Niestety to może spowodować dosłownie zaśmiecenie nieba. Naukowcy obawiają się, że tak jasne punkty mogą utrudniać obserwowanie gwiazd, a wiele teleskopów będzie zgłaszać niepokojące komunikaty.