Zespół fizyków z Uniwersytetu Juliusza Maksymiliana w Würzburgu (Julius-Maximilians-Universität Würzburg) opracował najmniejszy na świecie piksel, który może całkowicie odmienić przyszłość wyświetlaczy stosowanych w gadżetach ubieralnych. Nowy mikropiksel (a w zasadzie – nanopiksel) ma wymiary zaledwie 300 na 300 nanometrów, a mimo to generuje taką samą jasność jak standardowy piksel OLED o wymiarach 5 x 5 mikrometrów.
Miniaturowa technologia kluczem do nowej generacji wearables
W tej skali możliwe byłoby zmieszczenie ekranu o rozdzielczości Full HD (1920 x 1080 pikseli) na powierzchni zaledwie 1 milimetra kwadratowego. Takie osiągnięcie otwiera drzwi do tworzenia wyświetlaczy dla inteligentnych okularów, gogli VR czy urządzeń projekcyjnych nowej generacji o ultrawysokiej rozdzielczości.
Kluczowym elementem mikroskopijnej technologii była opracowana przez naukowców specjalna warstwa izolacyjna odseparowująca złote anteny piksela od pozostałych warstw. Bez tej bariery atomy złota wnikałyby w strukturę piksela, prowadząc do zwarcia i unieruchomienia mikroskopowego źródła światła.

Wyzwania: kolory, efektywność i koszt
Choć wynalazek jest imponujący, badacze studzą nastroje uświadamiając nas, że projekt wciąż znajduje się na wczesnym etapie rozwoju. Obecnie mikropiksel emituje tylko światło pomarańczowe, a jego efektywność energetyczna wynosi zaledwie około 1%. Kolejnymi krokami będą rozszerzenie gamy barw na pełne spektrum RGB oraz poprawa wydajności.
Z technicznego punktu widzenia opracowany mikropiksel działa w oparciu o technologię organicznych diod elektroluminescencyjnych (OLED), co oznacza, że nie wymaga warstwy podświetlenia – tutaj każdy piksel świeci samodzielnie. To znacząco ułatwia miniaturyzację i zwiększa potencjał zastosowań w nowoczesnych wyświetlaczach.
Przyszłość mikropikseli: od smart-okularów po gogle VR (i nie tylko)
Jeśli naukowcom uda się przezwyciężyć obecne ograniczenia związane z emisją kolorów oraz efektywnością energetyczną, mikropiksele mogą stać się fundamentem nowej generacji wyświetlaczy. Dzięki nim możliwe będą m.in. inteligentne okulary z ostrym i jasnym obrazem czy gogle wirtualnej rzeczywistości z niespotykaną dotąd głębią i realizmem. Mało tego, tego typu wyświetlacze będą mogły trafić także do smartwatchy, smartbandów oraz wszelkiej maści innych gadżetów, gdzie niewielki wyświetlacz i jasnym i wyraźnym obrazie będzie mile widziany.
Choć na komercyjne wdrożenie tej technologii trzeba będzie jeszcze poczekać, eksperci podkreślają, że jej potencjał jest ogromny – od zastosowań medycznych po elektronikę konsumencką. Miniaturowe wyświetlacze OLED mogą w przyszłości zrewolucjonizować sposób, w jaki patrzymy na świat cyfrowy.
Źródło: techspot, science advances
Fot. tytułowe: unsplash




Dodaj komentarz