Jedna z najstarszych wytwórni filmowych, MGM Studios, została właśnie sprzedana za kwotę 8,45 mld dolarów. Od wczoraj jej nowym właścicielem jest Amazon, które chce poszerzyć swoją ofertę w segmencie oferty streamingowej – Prime Video. 

Studio MGM (Metro-Goldwyn-Mayer) już za 3 lata będzie świętować stulecie swojej działalności. Amerykańska wytwórnia jest jedną z najstarszych i w olbrzymim stopniu ukształtowała cały przemysł filmowy, jaki znamy obecnie. Co ciekawe, jednym z jej założycieli był urodzony w Warszawie Samuel Goldwyn.

Amazon zdecydował się na ten ruch z prostego powodu – chęci poszerzenia oferty swojego serwisu streamingowego, czyli Prime Video. Gigant czuje zagrożenie ze strony innych graczy na rynku, czyli Disney+, HBO Max i Netfliksa, a nowe tytuły mają mu pomóc w przyciągnięciu nowych klientów.

Prime Video uzyska dostęp do wielu filmowych i telewizyjnych hitów. Do katalogu produkcji MGM należą m.in. seria filmów z Jamesem Bondem, Fargo, Opowieść Podręcznej, Legalna Blondynka i Rocky. W sumie biblioteka filmowa serwisu będzie mogła powiększyć się o około 4000 filmów i 17 000 programów telewizyjnych. Robi wrażenie, prawda? Zwłaszcza w kontekście produkcji już obecnych na platformie.

Konsolidacja na rynku streamingowym w dalszym ciągu postępuje i wydaje się pewnym, że niedługo usłyszymy o kolejnych głośnych przejęciach. Amazon przekonuje, że premiery filmów nie są zagrożone i w dalszym ciągu pierwszeństwo będą miały tu kina. Pytanie, które studio będzie następne?