Witajcie w erze urządzeń AI! Chińczycy podczas pokazu Lenovo Innovation World 2024, który odbyła się w Berlinie, tym samym Berlinie, w którym wczoraj rozpoczęły się targi IFA 2024, przedstawili kilka nowych laptopów dla biznesu. Wszystkie dostosowane są do obsługi narzędzi bazujących na wykorzystaniu sztucznej inteligencji, a wśród nich znaleźć można zarówno sprzęt z procesorami od Intela i AMD, jak i Qualcomma.

Na rzeczonej konferencji Lenovo zapowiedziało kilka interesujących maszyn, z czego chociażby ThinkPad X1 Carbon Gen 13 występował będzie w edycji Aura. Oznacza to, że Intel oraz Lenovo dołożyli wszelkich starań, aby maksymalnie spersonalizować i uprościć interakcję użytkowników ze sprzętem. Ma się to odbywać poprzez zwiększenie znaczenia wszelkich inteligentnych funkcji, mających chociażby chronić użytkowników w sieci oraz pozwalającym lepiej zadbać o tzw. cyfrowe zdrowie.

Oprócz nowych odsłon znanych już w świecie biznesu komputerów, Chińczycy przedstawili pomysł na laptopa z ekranem obracanym w dwóch osiach. Lenovo Auto Twist AI ma… sam śledzić użytkownika.

 

Lenovo ThinkPad X1 Carbon Gen 13 Aura Edition

Skoro już jesteśmy w temacie Aura Edition, to przyjrzyjmy się, co w tej kwestii ma do zaoferowania nowy ThinkPad X1 Carbon Gen 13. Flagowy ultrabook biznesowy Lenovo tym razem bazował będzie na jednostkach Intel Core Ultra 200V (Lunar Lake), wyposażonych w zintegrowane GPU Intel Arc. Do tego dochodzi do 32 GB wlutowanej pamięci LPDDR5x-8533 oraz bateria o pojemności 57 Wh. Co ciekawe, Lenovo obiecuje, że bateria będzie mogła być wymieniana przez użytkownika, co zaliczam na spory plus. Producent deklaruje, że laptop będzie w stanie pracować nawet 18 godzin na jednym ładowaniu.

Zdziwiłbym się nie na żarty, gdyby we flagowym ultrabooku Lenovo zabrakło wyświetlacza OLED. W przypadku 13. generacji producent postawił na podobny zestaw cech wyświetlacza, co w testowanym niedawno przeze mnie ThinkPadzie X1 Carbon Gen 12, a więc mamy tu 14-calowego OLED-a o rozdzielczości 2880 x 1800 pikseli o odświeżaniu 120 Hz.

Jeżeli wierzyć producentowi, trzynasty X1 Carbon będzie najsmuklejszym i najlżejszym Carbonem w historii (980 g oraz 14 mm w najgrubszym miejscu), a w obudowie znajdą się zarówno elementy z magnezu (90% surowca ma pochodzić z recyklingu) oraz włókna węglowego.

Lenovo ThinkPad X1 Carbon Gen 13 Aura Edition dostępny będzie od listopada tego roku, ale zakupić go będzie można na terenie Wielkiej Brytanii, Francji, krajów skandynawskich oraz Szwajcarii. Cena ma zaczynać się od 2699 euro (bez podatku).

 

Lenovo ThinkPad T14s Gen 6 AMD

Drugim zaprezentowanym laptopem była 14-calowa, ultramobilna „tetka”. Szósta generacja ThinkPada T14s w wersji z procesorami od AMD, opartymi na rdzeniach Zen 5 oraz technologii AMD Ryzen AI, oferować ma chociażby przebudowany system chłodzenia z dyszami układu chłodzenia wyprowadzonymi na tył obudowy. Nowe „tetki” wciąż będą mogły zostać skonfigurowane z maksymalnie 64 GB wlutowanego RAM-u (LPDDR5x-7500), jednym dyskiem PCIe 4.0 NVMe, Wi-Fi 7 oraz ekranem IPS o rozdzielczości 1920 x 1200 pikseli w wersji standardowej lub obsługującej dotyk. Do tego dochodzi bateria o pojemności 58 Wh.

ThinkPady T14s są z natury dość smukłe i lekkie, ale nie uciekają w tak ekstremalne wartości, jak chociażby ThinkPad X1 Nano czy wspomniany wcześniej X1 Carbon. Szósta generacja T14s będzie mierzyć 17 mm grubości i ważyć przy tym 1,3 kg, a obudowa wykonana będzie z elementów wzmocnionych włóknem węglowym na klapie, aluminium na spodzie oraz magnezowych w przypadku pulpitu roboczego.

Podobnie jak X1 Carbon Gen 13, ThinkPad T14s Gen 6 pojawi się w sklepach w listopadzie tego roku w cenie od 2199 euro.

 

 

Lenovo ThinkBook 16 7+ oraz ThinkBook 16 G7 ze Snapdragonem X Elite

W zestawieniu entry-biznesowych ThinkBooków pojawi się nowy reprezentant: 16-calowy ThinkBook 16 7+, który bazować będzie na chipie AMD Ryzen AI 9 365, który nie tylko cechować ma się obecnością 10 rdzeni i obsługa 20 wątków, ale też wydajnością NPU na poziomie 50 TOPS. Z APU zintegrowany będzie układ graficzny Radeon 880M, a w laptopie ponadto znajdzie się do 32 GB wlutowanego RAM-u (LPDDR5x-7500) oraz miejsce dla dwóch dysków PCIe 4 NVMe. Mało tego, laptop ma otrzymać całkiem sporą baterię o pojemności 85 Wh.

Nie tylko specyfikacja sprzętowa sugeruje, że Lenovo przygotowało prawdziwy kombajn do robót wszelakich. Także ekran sugeruje wyraźnie, że laptop ma szansę przyciągnąć uwagę także twórców kreatywnych. Producent postawił na panel IPS o rozdzielczości 3200 x 2000 pikseli o pełnym pokryciu gamutu DCI-P3, odświeżaniu 165 Hz oraz jasności 400 nitów.

Pod kątem stylistyki, ThinkBook 16 7+ nie będzie wyróżniał się na tle pozostałych ThinkBooków. Lenovo postawiło na aluminiową konstrukcję w odcieniach szarości. Laptop ma ważyć 1,9 kg, a obudowa będzie mieć 17 mm grubości.

 

 

Ciekawym krokiem wydaje się powołanie do życia ThinkBooka 16 G7 w wersji z procesorem od Qualcomma – Snapdragonem X Elite. W ten sposób siódma generacja ThinkBooka 16 jest pierwszym laptopem w portfolio Lenovo, który dostępny będzie zarówno w wersji z procesorem x86 (Intel oraz AMD), jak i ARM. Warto jednak wiedzieć, że w przeciwieństwie do wariantów z chipami od Intela i AMD, wersja ze Snapdragonem X Elite umożliwiać będzie instalację wyłącznie jednego nośnika PCIe 4 NVMe. Za to w laptopie znajdzie się ekran o rozdzielczości 2560 x 1600 pikseli o pełnym pokryciu palety kolorów sRGB oraz odświeżaniu 120 Hz.

 

 

ThinkBook 16 7+ trafi do sprzedaży w grudniu tego roku w cenie zaczynającej się od kwoty 999 euro. ThinkBook 16 G7 ze Snapdragonem X Elite pojawi się w sklepach wcześniej, bo już w październiku. Cena laptopa zaczynać się będzie od 819 euro.

 

Lenovo Auto Twist AI

Laptop z ekranem obracanym w dwóch osiach nie jest żadną specjalną nowinką i już kiedyś takie maszyny na rynku się pojawiały. Warto w tym miejscu wspomnieć chociażby EliteBooka Revolve od HP. Tym razem jednak Lenovo zaprezentowało zdecydowanie bardziej inteligentne urządzenie. Lenovo Auto Twist AI nie dość, że będzie w stanie niejako „podążać” za użytkownikiem, to będzie mógł być obsługiwany za pomocą komend głosowych. Na polecenie „tryb laptopa” czy „tryb tabletu” komputer automatycznie dostosuje się do wywołanego trybu pracy, a polecenie „zamknij laptopa” sprawi, że klapa opadnie na klawiaturę. Jak pokazuje krótkie, demonstracyjne wideo, nowy konwertowalny laptop od Lenovo przynależeć będzie do rodziny ThinkBooków.

 

 

Na chwilę obecną firma nie pochwaliła się, w jakie podzespoły komputer będzie wyposażony ani nie zdradziło szczegółów dotyczących ekranu. Tym bardziej nieznane są takie kwestie, jak potencjalna data premiery oraz cena urządzenia.

 

Źródło: lenovo