To już pewne – Huawei rezygnuje z procesorów Kirin. Mate 40 będzie wyposażony w Kirin 1020 – ostatni CPU spod skrzydeł HiSilicon, submarki Huaweia. Przyczyną są tradycyjnie reperkusje związane z amerykańskim banem.

Restrykcje USA w nieskończoność odbijają się czkawką Huaweiowi. Teraz do smutnych wiadomości dodać musimy kres historii Kirinów – procesorów submarki chińskiego giganta, produkowanych przez TSMC. Ostatnim telefonem z tym CPU będzie Mate 40, którego premiera została dziś oficjalnie zapowiedziana.

 

Telefon wyposażony będzie w procesor Kirin 1020, który ma być wydajniejszy od Kirina 990 o nawet 50%. CPU wykonane zostało w litografii 5 nm, czyli tej samej, w której wykonany będzie nowy flagowiec Qualcomma, Snapdragon 875G. Smartfon zadebiutuje we wrześniu, z kolei oficjalny koniec żywota Kirina wyznaczono na 15 września. Wtedy bowiem w życie wchodzą restrykcje, których temat ciągnął się już od maja zeszłego roku.

Rodzi się pytanie, czyje procesory Huawei będzie wykorzystywać w przyszłych smartfonach. Wiemy, że TSMC nie uzyska licencji na dalszą sprzedaż (co również jest pokłosiem blokady sprzedaży chipów). Faworytem wśród mediów póki co jest MediaTek. Produkty tego producenta są już wykorzystywane w urządzeniach z serii Honor.

 

źródło: AndroidAuthority