Od kilku tygodni polscy kierowcy mogą wyposażyć swoje samochody w zwiększające bezpieczeństwo na drogach urządzenie VIONN GO. Niewielki gadżet wydając odpowiednie dźwięki odstrasza zwierzęta od drogi i minimalizuje ryzyko kolizji z autem. Producent gwarantuje stuprocentową skuteczność działania produktu, a w przypadku wypadku z udziałem zwierzęcia pokryje koszty naprawy pojazdu do kwoty 10 tys. zł.

Każdego roku w wyniku kolizji z samochodem na drogach giną tysiące zwierząt, powodując szkody szacowane na dziesiątki milinów złotych. W dodatku wiele takich wypadków kończy się tragicznie dla kierowców i pasażerów. Dane na temat tego typu wypadków w Polsce są niedoszacowane – Policja w 2021 roku odnotowała bowiem w swojej ewidencji tylko 266 wypadków, w których zginęło 14 osób, a 295 zostało rannych. Co ważne, do tej kategorii zaliczane są jedynie sytuacje, gdy na miejscu zdarzenia znaleziono potrącone zwierzę, a pomijane przykładowo te, w których do wypadku doszło w wyniku nagłego manewru na widok sarny czy dzika. Według ekspertów nie wszystkie kolizje ze zwierzętami są w ogóle zgłaszane Policji czy ubezpieczycielom i realnie jest ich kilkanaście razy więcej. Przykładowo w Niemczech, gdzie większy odsetek aut posiada ubezpieczenie autocasco, odnotowywanych jest niemal 250 tys. Wypadków i to pomimo lepszej infrastruktury drogowej.

Do tej pory kierowcy podróżujący drogami przecinającymi lasy lub ulokowanymi blisko terenów leśnych musieli liczyć się z ryzykiem napotkania sarny, jelenia czy dzika. Przydrożne ogrodzenia czy specjalnie przygotowane przejścia dla zwierząt nie poprawiają tej sytuacji ze względu na zbyt ograniczone ich stosowanie – nie ma ich bowiem przy lokalnych drogach.

Na rynku brakowało uniwersalnego rozwiązania tego problemu, dostępnego dla wszystkich. Teraz polscy kierowcy mogą wsiadać do swojego auta z większym spokojem, dzięki inteligentnemu urządzeniu VIONN GO, które wykorzystuje nieznaną wcześniej technologię, aby utrzymać zwierzęta z dala od nadjeżdżających pojazdów. Co ważne, nie traumatyzując tych zwierząt, a jedynie skutecznie je odstraszając. Produkt przeszedł pozytywnie wiele testów i korzysta z niego już tysiące kierowców na całym świecie – podkreśla Natasha Chughtai z VIONN GO.

Urządzenie VIONN GO jest wyposażone w gwizdek emitujący specjalnie opracowaną przez firmę częstotliwość dźwiękową, która jest uznawana przez dzikie zwierzęta, takie jak sarny, jelenie czy dziki, za niepokojącą – sprawia to, że mieszkańcy lasów trzymają się z dala od źródła tego dźwięku. VIONN GO wyróżnia się także łatwą instalacją i praktycznie bezobsługowym użytkowaniem – wystarczy zarejestrować produkt na stronie internetowej producenta oraz przymocować go do podwozia samochodu. Urządzenie posiada czujnik ruchu, który monitoruje aktywność samochodu. To oznacza, że po zamontowaniu można o nim zapomnieć, ponieważ zostanie automatycznie aktywowany po uruchomieniu silnika auta. Nie wymaga on również demontażu przed skorzystaniem z myjni automatycznej.

Warto także wspomnieć, że w przypadku VIONN GO nie trzeba martwić się o warunki atmosferyczne, ponieważ urządzenie będzie działać przez cały rok bez względu na deszcz czy śnieg. Poza tym jest ono zasilane wewnętrznym źródłem energii, objętym przez firmę dwuletnią gwarancją.

Urządzenie zostało już sprawdzone w testach w kilku krajach, a jego skuteczność jest niepodważalna. O niezawodności produktu świadczy fakt, że producent zapewnia, że w przypadku, gdy pomimo zastosowania urządzenia dojdzie do jakiegoś wypadku z udziałem zwierząt, to pokryje on koszty naprawy w wysokości do 10 tys. złotych. Więcej informacji znajdziecie na stronie producenta.

źródło: informacja prasowa