ThinkPady serii T to od lat jedne z najpopularniejszych laptopów biznesowych segmentu korporacyjnego na świecie. Trudno się temu dziwić, gdyż serii nie można wiele zarzucić – laptopy są solidne i przede wszystkim świetnie wyposażone, co w korpo-światku jest niezmiernie ważne. Szczególnie w kwestii łączności i bezpieczeństwa.
Lenovo pochwaliło się konfiguracjami ThinkPada T14, T14s oraz T15. I chociaż zanosi się na to, że pod kątem wizualnym nowe ThinkPady T będą prezentować się identycznie, jak modele zeszłoroczne, to trochę pozmieniało się w konfiguracji urządzeń.
Największym zaskoczeniem może być fakt, że oprócz procesorów 10. generacji od Intela (Comet Lake), T14 oraz T14s będą mogły zostać skonfigurowane z APU od AMD – Ryzenami Pro serii 4000 (Renoir). ThinkPad T15 pracował będzie wyłącznie z CPU od Intela.
Lenovo ThinkPad 14s i T14
Kwestia dostępnych procesorów już została omówiona. To jednak nie jedyna nowość w najbardziej ultramobilnej „tetce”. ThinkPad T14s będzie mógł zostać wyposażony w dysk M.2 PCIe NVMe o pojemności do 2 TB (w T490s maksymalnie było to 1 TB). Laptop otrzyma też obsługę standardu sieci bezprzewodowej WiFi 6 (ax). Nie zmieni się natomiast kwestia pamięci operacyjnej – maksymalnie 32 GB wlutowanej pamięci DDR4 2400 MHz.
T14s będzie mógł zostać wyposażony w jeden z pięciu dostępnych ekranów: matowy Full HD, dotykowy Full HD, wyświetlacz Low Power (panel o zwiększonej energooszczędności) także o rozdzielczości Full HD, dotykowy panel z filtrem prywatności PrivacyGuard o takiej samej rozdzielczości, lub wyświetlacz 4K z obsługą HDR 400 oraz 100% pokryciem palety DCI-P3. Matryca 4K zastąpiła tym samym ekran o rozdzielczości WQHD i 100% pokryciu palety AdobeRGB, który mógł znaleźć się na wyposażeniu ThinkPada T490s. Wszystkie monitory są panelami IPS.
Pozostałe dodatki, takie jak bateria czy opcje zabezpieczeń pozostały bez zmian w stosunku do poprzedniej generacji sprzętu. Akumulator ma pojemność 57 Wh, a prywatności strzeże, oprócz wspomnianego już filtra PrivacyGuard, opcjonalna kamerka z czujnikami podczerwieni i zasłoną ThinkShutter oraz czytnik linii papilarnych. Nowa „Tetka” może też zostać wyposażona w modem WWAN.
Nowy ThinkPad T14 pod kątem konfiguracji wygląda bardzo podobnie do T14s. Z tym wyjątkiem, że laptop może zostać wyposażony w niezależną grafikę (NVIDIA GeForce MX330), a RAM jest rozwiązaniem hybrydowym – do 16 GB pamięci wlutowanej + jedno gniazdo SODIMM obsługujące kości o pojemności do 32 GB DDR4. I jest to, nie ukrywam, rozsądniejsza opcja niż wyłącznie pamięć wlutowana, jak to było w przypadku zeszłorocznego modelu.
T14 wypada też nieco inaczej pod kątem dostępnych matryc. Lenovo sięgnęło tu po ekran TN o rozdzielczości HD lub Full HD oraz IPS-y w wersjach: Full HD matowy, Full HD dotykowy, Full HD Low Power, dotykowy Full HD z filtrem PrivacyGuard oraz wyświetlacz 4K z Dolby Vision.
T14 będzie obsługiwał sieć bezprzewodową WiFi 6, a wśród dodatków nie zabraknie również kamery z funkcją rozpoznawania twarzy i zasłoną ThinkShutter, czytnika linii papilarnych oraz modemu WWAN i modułu NFC. W laptopie znajdzie się akumulator o pojemności 50 Wh.
ThinkPad T15
Większy brat ThinkPada T14 niestety (dla fanów AMD) będzie działał wyłącznie w oparciu o CPU od Intela – oczywiście najnowszą ich generację. Poza tym, pomiędzy T14 a T15 nie będzie żadnych większych różnic. Piętnastocalowy ThinkPad T także będzie mógł zostać wyposażony w GeForce’a MX330, będzie posiadał do 16 GB pamięci operacyjnej wlutowanej i jeden wolny slot dla kości DDR4, a maksymalna pojemność obsługiwanych dysków M.2 urośnie do 2 TB.
Największa z „tetek” posiadać będzie wyłącznie ekrany IPS, a dostępne będą ich trzy warianty: matowy Full HD, dotykowy Full HD oraz wyświetlacz 4K z Dolby Vision.
Naturalnie, ThinkPad T15 zostanie wyposażony w takie same dodatki, jak T14, czyli, między innymi, kartę sieciową WLAN z obsługującą WiFi 6, opcjonalny modem WWAN, NFC, opcjonalną kamerkę z funkcją rozpoznawania twarzy i zasłoną ThinkShutter oraz czytnik linii papilarnych. Lenovo zdecydowało się zamontować w nowym, piętnastocalowym ThinkPadzie T mniejszą baterię niż rok temu (50 Wh zamiast 57 Wh). Zobaczymy, czy taka zmiana wpłynie zauważalnie na czas pracy laptopa na baterii.
Nowej generacji ThinkPadów T należy się spodziewać już w drugim kwartale tego roku.
