Stało się. Chociaż pewnie mało kto spodziewał się, że się nie stanie. Organizatorzy największych i najbardziej prestiżowych targów branży gier podjęli bardzo odważną decyzję i odwołali tegoroczne E3. Święto miłośników gier wideo miało odbyć się w dniach 9 -11 czerwca, więc niektórym taka decyzja wydaje się przedwczesna. Jednak biorąc pod uwagę skalę targów, przyjezdnych z całego świata oraz największą niewiadomą, czyli ile jeszcze potrwa epidemia koronawirusa i jaka będzie skala jego dalszej „działalności”, okres trzech miesięcy wydaje się naprawdę rozsądnym wyprzedzeniem.

Dla branży gier wideo jest to z pewnością niemały cios. W końcu na targach Electronic Entertainment Expo zawsze pojawiają się głośne zapowiedzi, premiery, konferencje, prezentacje itd. Kalendarz branży podporządkowany jest właściwie dwóm wielkim imprezom – Gamescom oraz E3 właśnie. Co prawda jeszcze nie wiadomo jaki los czeka targi z Kolonii (planowo mają się odbyć w dniach 25-29 sierpnia), ale fakt, że E3 się nie odbędzie może dość mocno wpłynąć na pracę deweloperów i wydawców. Nie wykluczałbym nawet przesunięcia niektórych premier na późniejszy termin, gdyż często do E3 twórcy gier starali się dopracować gry lub ich fragmenty, aby móc je pokazać na targach.

Entertainment Software Association, organizator tragów, pracuje ponoć nad rozwiązaniem awaryjnym. Planują stworzenie imprezy, której wszystkie elementy, np. prezentacje, wystąpienia itd., będzie można śledzić online. Jednak na szczegółowe informacje w tym temacie z pewnością przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.

 

Źródło: e3expo.xom