O ile kinowe filmy cyklu Marvel Cinematic Universe wciąż wypadają lepiej od ich konkurentów ze stajni DC, tak w temacie seriali walka tych dwóch rozrywkowych potentatów jest bardzo wyrównana. A dziś do oferty DC Universe dołączy trzeci oryginalny serial przygotowany przez tę właśnie platformę VOD – Swamp Thing.

Nie będzie to jednak kolejna produkcja o kolejnym odzianym w lateks koledze po fachu Batmana i Supermana, nie będziemy również zwiedzać kolejnej metropolii nękanej przez przestępców i korupcję. Potwór z bagien to postać zdecydowanie bardziej nieszablonowa, zwłaszcza jak na bohatera komiksu, a obszarem jego aktywności są bagna i moczary stanu Luizjana. W wyniku nieszczęśliwego wypadku i kontaktu z toksycznymi materiałami Alec Holland przestał być zwykłym śmiertelnikiem i stał się dziwaczną hybrydą roślin, grzybów i człowieka. Z racji empatycznej więzi z otaczającym go środowiskiem, dzięki której na jego rozkazy są wszelkie rośliny i zwierzęta tu bytujące, Swamp Thing przyjął rolę samozwańczego strażnika przyrody, bezlitośnie reagującego na wszelkie przejawy „terroryzmu ekologicznego”. 

 

 

Serial pełnymi garściami będzie czerpał z komiksowego oryginału, więc na ekranie nie zabraknie ponurych bagiennych widoków, mroku, wilgoci, gnicia i podejrzanie szybko rozrastających się pnączy.  I na pewno nie będzie to produkcja przeznaczona dla dzieci – już w samym zwiastunie nie brakuje scen rodem z horroru, łączących w sobie elementy zapożyczone z Coś Johna Carpentera z klasycznym zombie-gore.

Reżyserię serii powierzono Lenowi Wisemanowi (Underworld, Szklana pułapka 4.0, Lucyfer), natomiast w obsadzie zobaczymy m.in. Jennifer Beals (Księga ocalenia, Cztery pokoje, Uprowadzona – serial), Andy’ego Beana (To: rozdział 2, Tu i teraz), Virginię Madsen (Candyman, Numer 23, Armia Boga) oraz Willa Pattona (Armageddon, 60 sekund, Wrogie niebo).

Pierwsze recenzje Swamp Thing pojawiły się już na serwisie Rotten Tomatoes i, póki co, zdecydowanie przeważają głosy pozytywne.