Wczoraj o godzinie 15:00 naszego czasu zeszło embargo na publikację recenzji długo wyczekiwanej produkcji od ukraińskiego studia GSC Game World. Późno, to prawda. Nie zmienia to jednak faktu, że STALKER 2: Heart of Chornobyl wreszcie trafił na pecety i konsole Xbox Series X/S. okazało się jednak, że recenzenci mają różne opinie na temat najnowszej produkcji Ukraińców. Jednak już teraz uspokajam fanów „starych” STALKER-ów: deweloperom udało się zachować specyficzny klimat poprzednich odsłon, a przetrwanie w Zonie jest odpowiednio ciężkie.

Obecnie na agregatorze ocen na Metacritic STALKER 2 otrzymał noty wyłącznie od recenzentów. Gracze będą mogli zacząć oceniać grę dzisiaj od godziny 12:00 czasu pacyficznego, a więc 21:00 naszego czasu. Wersja pecetowa gry została na chwilę obecną oceniona na 74/100 na podstawie 52 recenzji, natomiast wersja konsolowa, dla Xboksa Series X/S – na 81/100 na bazie 17 opinii. Na Steamie natomiast grę pozytywnie oceniło na ten moment 81% graczy, co daje jej status „Bardzo pozytywne”.

 

 

No dobrze, ale skąd jednak wzięły się rozdźwięki pomiędzy poszczególnymi recenzjami? Co się udało, a co nie do końca. No to może zacznę od drugiej kwestii, bo grze dostało się przede wszystkim za stan techniczny gry. Bugi, również takie uniemożliwiające dokończenie niektórych zadań (chociaż najczęściej pomaga ponowne wczytanie gry lub zrestartowanie gry) spadki liczby klatek animacji, nie najlepsza optymalizacja, widoczny downgrade graficzny względem tego, co mogliśmy oglądać na zapowiedział jeszcze 2 lata temu. Sztuczna inteligencja NPC-ów również momentami woła o pomstę.  Generalnie – niektórzy mogą mieć flashbacki z premiery Cyberpunka 2077. Niektórzy recenzenci narzekali także na balans ekonomii, a jeszcze inni – na fabułę bez polotu. Zdarzały się też narzekania na to, że gra jest… trudna i powolna.

Pozytywy? Tych jest sporo, a co najważniejsze są to istotne elementy gry – klimat, piękno brudnej Zony, poczucie zaszczucia i niepokoju, które towarzyszy graczom szczególnie w nocy, świetna oprawa audiowizualna, frajda z eksploracji Zony i odkrywania jej tajemnic. Część recenzentów dostrzega także mnóstwo momentów, w których gra „puszcza oczko” w kierunku weteranów Cienia Czarnobyla, Czystego Nieba oraz Zewu Prypeci. Fani uniwersum poczują się tu jak w domu. I to chyba najważniejsza wiadomość!

 

Wybrane oceny

PPE: 85/100

Komputer Świat: 55/100

Eurogamer.pl: 70/100

Benchmark.pl: 70/100

Hardcore Gamer: 100/100

GameSpot: 70/100

GamesRadar+: 60/100

Game Rant: 90/100

PC Gamer: 83/100

PC Games: 70/100

VG247: 80/100

VGC: 40/100

Digital Trends: 40/100