Chociaż Hellboy wchodzi do kin dopiero 12 kwietnia przyszłego roku, pierwsze efekty produkcji opowiadającej o przygodach komiksowego bohatera z piekła rodem podziwiać możemy już teraz. Wczoraj w sieci pojawił się pierwszy zwiastun, z którego można wywnioskować, że ekranizowana historia nie będzie miała zbyt wiele wspólnego z poprzednimi odsłonami. Zaprezentuje natomiast nową opowieść, w której, oprócz „piekielnego chłopca”, pojawi się także Krwawa Królowa (w tej roli Milla Jovovich).

Sam zwiastun trwa około dwóch minut i już tyle wystarczy, aby odnieść wrażenie, że Hellboy będzie czymś pomiędzy DeadpoolemStrażnikami Galaktyki. Zamysłem reżysera było, aby „znaleźć idealny balans pomiędzy horrorem a komiksem”. Jest więc dość mrocznie – sam scenarzysta, Andrew Cosby, okrzyknął zresztą swój film mianem „ciemniejszej, bardziej makabrycznej wersji Hellboya”.

O fabule filmu wiadomo niewiele. Wiemy na pewno, że tytułowy bohater zmierzy się z Królową Nimue i zgrają potworów. I gdyby się nad tym lepiej zastanowić, to czy trzeba wiedzieć więcej? Hellboy jest sprzymierzeńcem ludzi, ma cios kruszący mury, mówi co myśli i nie zastanawia się dwa razy. To wystarczy w zupełności.

W obsadzie znany (ze Stranger Things) i lubiany David Harbour jako Hellboy, Milla Jovovich (Królowa Krwi), Ian McShane w roli Profesora Bruttenholm’a, Daniel Dae Kim (Ben Daimio), Sasha Lane (Alice Monaghan), a także Sophie Okonedo jako Pani Hatton.