Na początku miesiąca miały miejsce targi ISE, które odbywały się w Barcelonie i chociaż nie jest to aż tak medialna impreza, jak chociażby IFA, Computex, CES czy MWC, to jednak jest na nieco co zobaczyć. Ot, chociażby największy mobilny ekran LED zaprezentowany przez belgijską firmę Photonics. Poznajcie Jumbo 162.

Zapytacie: dlaczego Jumbo 162? Czyżby ekran miał taką przekątną? Nic podobnego, ta wynosi… 767 cali. Liczba „162” nawiązuje do powierzchni wyświetlacza, a ta wynosi dokładnie 161,5 metra kwadratowego. To oznacza, że zdolny deweloper mógłby wyznaczyć na jego powierzchni cztery „przestronne, rodzinne apartamenty”. Dobra, żarty na bok. Ekran mierzy sobie 17 metrów długości i 9,5 metra wysokości i bazuje na proporcji 16:9. A skoro mowa o jego mobilności, to wypada wspomnieć o kołowej platformie pozwalającej na przemieszczanie tego olbrzyma. Ekran spoczywa na ramieniu pozwalającym obracać go o 360 stopni. Sam wyświetlacz, nie licząc traktorka, waży… 28 ton.

No dobrze, ale co taki panel oferuje oprócz tego? Photonics Jumbo 162 może pochwalić się rozdzielczością 4K (3840 x 2160 pikseli), a rozstaw pikseli wynosi 3,9 mm. Na główny ekran składa się aż 374 paneli infiLED arg.9. Jasność tego olbrzyma wynosi maksymalnie 5000 nitów, a wyświetlany obraz może być odświeżany… 3840 razy na sekundę. Producent chwali się, że panel wykorzystuje także technologię VantaBlack, co pozwoliło uzyskać kontrastowy obraz z bardzo głęboką czernią.

Pomysłów na wykorzystanie takiego olbrzyma wbrew pozorom nie brakuje. Będą to przede wszystkim wszelkie maści imprezy na otwartym terenie: festiwale, targi, koncerty, imprezy sportowe itd. Wydaje się także, że nic nie stanie na przeszkodzie, aby ekran trafił pod zadaszoną halę. Trzeba jednak pamiętać, że taki obiekt musiałby dysponować wysokim stropem i odpowiednio wielką bramą.

 

Źródło: photonics, tom’s hardware