HP pochwaliło się dzisiaj nowymi urządzeniami z biznesowej linii ProBook. Szósta już generacja „biznesówek” od amerykańskiego giganta będzie różniła się wizualnie od obecnego pokolenia ProBooków. Nowa obudowa będzie posiadać aluminiowy pulpit wykonany z jednej płyty, co ma pozytywnie wpłynąć na wytrzymałość laptopa. Stop metalu znajdziemy także na klapie komputerów. Srebrny kolor konstrukcji jeszcze bardziej zbliża stylistykę ProBooków do tej znanej z wyższej serii HP – EliteBooków.
HP zaprezentowało trzy maszyny – ProBooka 430 G6, ProBooka 440 G6 oraz ProBooka 450 G6. Czyli odpowiednio, maszynę 13-, 14- oraz 15-calową. Wszystkie trzy laptopy ma charakteryzować smukła sylwetka (1,8 cm grubości w przypadku mniejszych ProBooków oraz 1,9 cm w ProBooku 450), możliwość odchylenia ekranu o 180 stopni oraz trzy opcje ekranu. W każdym przypadku będzie to TN-ka o rozdzielczości HD, IPS o rozdzielczości Full HD lub ekran dotykowy. Producent obiecuje także baterie pozwalające na cały dzień wydajnej pracy. Jak będzie w praktyce – zobaczymy najwcześniej w grudniu, gdyż wtedy najnowsze ProBooki zawitają do Polski.
Wyposażenia nowych ProBooków nie dotkną większe zmiany w stosunku do poprzedniej generacji. Laptopy będzie można skonfigurować z opcjonalnym modemem WWAN, czytnikiem linii papilarnych i podświetlaną klawiaturą. Zaś za wydajność notebooków będą odpowiadać jednostki niskonapięciowe Intela z ósmej generacji. Czy premiera dziewiątej generacji intelowskich chipów przyniesie możliwość skonfigurowania ProBooka G6 z najnowszymi chipami? Czas pokaże, chociaż po cichu przypuszczamy, że tak.