rtx_40_main

Mobilny GeForce RTX 4090 to cień wersji stacjonarnej. Przyczyn tego stanu rzeczy jest kilka…

Zaskoczeni? Pewnie nie za bardzo. Fakt że mobilne układy graficzne zazwyczaj są po prostu mniej wydajne niż ich odpowiedniki z komputerów stacjonarnych nie jest niczym nowym. Chociaż swego czasu otrzymaliśmy mobilne GeForce’y GTX z rodziny Pascal (GTX 1000), które pod kątem mocy obliczeniowej wcale jakoś mocno nie ustępowały wersjom z desktopów.

Układy graficzne NVIDII najnowszej generacji, swoją nazwą upamiętniające Adę Lovelace, brytyjską matematyczkę, trafiły do high-endowych laptopów w związku z czym zaczynają się pojawiać analizy wydajności tychże. Najciekawszym przedstawicielem jest oczywiście GeForce RTX 4090, a więc najbardziej wydajny mobilny układ od „Zielonych”. Spojrzenie na jego specyfikację jednak może budzić pewne wątpliwości. RTX 4090 w wersji mobilnej to zdecydowanie słabszy zawodnik od desktopowego 4090. Powód? To, co już było wiadome w dniu premiery GPU dla laptopów od NVIDII – RTX 4090 w tym wariancie opiera się na rdzeniu AD103, a więc tym samym, co „pełnowymiarowy” RTX 4080. Mało tego, w stosunku do AD103 z desktopów, gracze sięgający po laptopa z RTX-em 4090 w wersji 150 W otrzymają o niemal 500 MHz wolniejszy zegar, niższą przepustowość pamięci oraz 16 GB pamięci GDDR6 zamiast wydajniejszej GDDR6X.

RTX 4090 (mobilny, 150 W)RTX 4090 (desktopowy)RTX 4080 (desktopowy)
GPU:AD103AD102AD103
architektura:Ada Lovelace, 5 nmAda Lovelace, 5 nmAda Lovelace, 5 nm
rdzenie CUDA:9728163849728
rdzenie RT:7612876
rdzenie Tensor:304512304
taktowanie zegara:2040 MHz2520 MHz2505 MHz
pamięć: 16 GB GDDR6, 256-bit24 GB GDDR6X, 256-bit16 GB GDDR6X, 256-bit
przepustowość pamięci: 576 GB/s1008 GB/s717 GB/s
TGP:150 W450 W320 W

Jak widać, 150-watowy RTX 4090 (mobile), a więc najmocniejsza wersja z laptopów, wyraźnie odstaje pod kątem liczby rdzeni CUDA, Tensor oraz RT od RTX-a 4090 z „blaszaków”, opierającego się na rdzeniu AD102 – największym i posiadającym największą liczbę tranzystorów ze wszystkich układów Ada Lovelace. Skutek może być jeden – RTX 4090 z laptopów pod kątem możliwości wyraźnie pozostaje w tyle w stosunku do wariantu z AD102 na pokładzie. Testy wykonane przez ekspertów z portalu Techspot pokazują, że w rozdzielczości 1440p wersja z karty graficznej z desktopów jest średnio o 36% wydajniejsza, przy czym w przypadku Dying Light 2 z włączonym ray tracingiem oraz Cyberpunku 2077 z aktywnym RT różnice wynoszą odpowiednio 70,8 oraz 61,1%. Rozdzielczość 4K pokazuje jednak jeszcze większy rozdźwięk i tutaj już średnia wynosi 56%. Najmniejsze rozbieżności występują przy rozdzielczości Full HD, ale nie oszukujmy się – raczej mało kto kupuje sprzęt z tej półki wydajnościowej i cenowej, żeby sobie grać w rozdzielczości 1080p.

NVIDIA po raz kolejny okazuje się grać nieprzyzwoicie. Wraz ze wspomnianą we wstępie generacją Pascal, „Zieloni” zrezygnowali z umieszczania litery M za modelem karty i miało to swoje uzasadnienie, o którym także wspomniałem. Firma chciała w ten sposób zaznaczyć, że Pascale mobilne i stacjonarne to niemalże to samo pod kątem wydajności, a te które miały być faktycznie mniej wydajne (Max-Q, nastawione na energooszczędność) były wyraźnie oznaczone. Później polityka oznaczania kart graficznych zaczęła się zmieniać. Mimo iż różnice pomiędzy „mobilkami” a egzemplarzami do stacjonarek ponownie się zwiększyły, to litera M nie powróciła, a na dodatek zaczęto kombinować z oznaczeniami Max-Q i dzisiaj, jeżeli ktoś nie wczyta się uważnie w specyfikację laptopa, to do końca nie wie, co kupuje. I tym sposobem dochodzimy do dnia obecnego, gdzie kupując laptopa z RTX-em 4090 gracz otrzymuje w zasadzie okrojonego RTX-a 4080.

Żeby była jasność, zdaję sobie sprawę, że nawet gdyby obie wersje 4090 bazowały na AD102, ciężko byłoby przenieść w skali 1:1 układ tak rozbudowany układ do laptopów i różnice w wydajności i tak by występowały. Pytanie tylko, czy byłyby aż tak wyraźne? No i na ile uczciwe jest podejście producenta, który raczej nie stara się uświadamiać konsumentów mówiąc: „Słuchajcie, bo ten RTX 4090 z laptopa to nie jest to samo, co 4090 z desktopa, także wicie-rozumicie…”. Wręcz przeciwnie – oba podzespoły, mimo znaczących różnic wynikających z zastosowania dwóch różnych GPU, nazywa tak samo sugerując, że tak w istocie jest.

Źródło: techspot, nvidia

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *