Spis treści:

1.Specyfikacja techniczna testowanego HP ProBook 450 G4
2.Pierwsze wrażenie
3.Osprzęt
4.Klawiatura
5.Dotykowy ekran
6.Touchpad i czytnik linii papilarnych
7.Obraz
8.Osiągi
9.Procesor
10.Karta graficzna
11.Pamięć RAM
12.Dysk SSD
13.Łączność
14.Wifi
15.Bluetooth
16.LTE/HSPA
17.Wpływ na otoczenie i kultura pracy laptopa
18.Temperatura
19.Hałas
20.Głośniki
21.Wydajność akumulatora
22.Podsumowanie

Jaki wariant laptopa HP ProBook 450 G4 testujemy?

Pierwsze wrażenia po spotkaniu z laptopem HP ProBook 450 G4

Wystarczy rzut oka, aby stwierdzić, że w laptopie HP ProBook 450 G4 producent zadbał nie tylko o najnowsze podzespoły, lecz także o design, który w stosunku do poprzedniego modelu ProBook 450 G3 czyni model G4 bardziej smukłym i eleganckim. Ciemną pokrywę znaną z HP ProBooka 450 G3 zastąpiono plastikową obudową w srebrnym odcieniu, który dobrze kontrastuje z czarną i błyszczącą obudową panelu LCD. Matowy materiał, z którego wykonano pokrywę, jest odporny na zabrudzenia czy zatłuszczenia. Jedynym miejscem, na którym możemy zostawić odciski palców, jest połyskliwe logo HP umieszczone na środku pokrywy. Śladów po palcach nie zobaczymy także na aluminiowej płycie pulpitu roboczego. Nieco gorszą wiadomością dla wymagających użytkowników będzie to, że pokrywa laptopa dosyć mocno ugina się pod wpływem nacisku, co oznacza, że nie została wykonana z materiału o odpowiednim stopniu sztywności. Zawiasy umożliwiają płynne operowanie pokrywą przy zachowaniu odpowiedniego oporu, dzięki czemu możemy otworzyć laptop, używając do tego jednej ręki. Nie pozwalają jednak na zbyt duży kąt odchylania, co może być wadą podczas pracy zespołowej. Jednak w trakcie wykonywania standardowych zadań biurowych z pewnością nie będzie to stanowiło problemu.

Jednostka zasadnicza – podobnie jak w poprzednich modelach laptopów ProBook – została wykonana z plastikowego spodu i aluminiowej płyty pulpitu roboczego. Poszczególne elementy są dobrze dopasowane, co widać podczas prób nacisku na powierzchnię pulpitu. Nawet pod wpływem dosyć silnego naporu nie widzimy żadnych negatywnych efektów.

Pokrywa serwisowa przymocowana jest za pomocą jednej śrubki, dzięki czemu możemy w szybki i łatwy sposób sprawdzić, co się pod nią ukrywa. Poza dyskiem SSDM.2 znajdziemy tam zatokę na dodatkowy 2,5-calowy dysk, dwa gniazda na pamięć operacyjną, kartę sieci bezprzewodowej, gniazdo na kartę SIM oraz wentylator układu chłodzenia. Minusem  tego modelu, a zarazem krokiem wstecz w stosunku do HP ProBook 450 G3, jest brak możliwości wyjęcia i wymiany akumulatora bez rozbierania całej dolnej pokrywy, przymocowanej siedmioma śrubkami. Na szczęście nie musimy tego często robić.

Porty i złącza

Na obu bokach obudowy znajdziemy dostępne w ProBooku 450  G4 porty. Po lewej stronie znajdują się złącza VGA i HDMI, USB 3.0 i USB Type-C, a także czytnik kart SD. Po prawej stronie z przodu umieszczono napęd optyczny, a za nim kolejne złącza – gniazdo audio combo – wejście/wyjście, dwa porty USB 2.0, gniazdo RJ-45 oraz zaczep na linkę blokady Kensington. Takie rozmieszczenie gniazd i napędu optycznego jest szczególnie korzystne dla osób, które wolą się posługiwać myszą zewnętrzną niż touchpadem – napęd optyczny pozawala zachować przestrzeń na operowanie myszką.

Przyglądając się interfejsom, warto zwrócić uwagę na najnowszy model USB Type-C, który pozwala na znacznie większą prędkość przesyłania danych niż w przypadku jego poprzedników. Ponadto posiada nowy standard USB Power Delivery, dzięki któremu możemy przez USB dużo szybciej ładować urządzenia – otrzymujemy bowiem natężenie w wysokości 5 A i napięcie 20 V. Dzięki temu naładujemy urządzenie, które pobiera nawet 100 W energii. A jak to wygląda w praktyce? Przeciętny smartfon wyposażony jest w baterię o pojemności około 2700 mAh. Chcąc naładować takie urządzenie poprzez interfejs USB Type-C, będziemy potrzebowali zaledwie 40 minut. W przypadku tabletów (np. tablet HP Pro) pojemność baterii wynosi około 6000 mAh, co oznacza, że urządzenie zostanie naładowane w ciągu około 50 minut. Z wykorzystaniem nowego złącza USB baterię niemal każdego urządzenia tego typu naładujemy maksymalnie w ciągu jednej godziny. Co ciekawe, złącze USB Type-C można podłączyć dowolną stroną – zawsze będzie działało. Za wadę rozwiązań z zakresu wbudowanych złączy można uznać przewagę liczebną interfejsów USB 2.0 nad nowszym typem USB 3.0 – trudno to uznać za krok naprzód.

Osprzęt w laptopie HP ProBook 450 G4

Klawiatura

Zacznijmy od klawiatury – w testowanym wariancie modelu HP ProBook 450 G4 klawiatura wyspowa osadzona jest w delikatnym wgłębieniu płyty pulpitu roboczego. W tym typie klawiatury odstępy między klawiszami są dosyć spore, co znacznie ułatwia czyszczenie. Jak takie przyciski współpracują z palcami? W pewnej mierze będzie to kwestia przyzwyczajenia. Jednak nie da się zaprzeczyć temu, że rozkład przycisków na klawiaturze wyspowej znacznie ułatwia ich odszukanie bez konieczności patrzenia na klawiaturę, a to może przyspieszyć tempo pracy. Kolejną cechą takiej klawiatury jest to, że jej klawisze mają sztywny i krótki skok, co nie wpływa negatywnie na wygodę pisania. W testowanym modelu klawiatura nie została wyposażona w podświetlenie. Osobom zainteresowanym takim udogodnieniem możemy zdradzić, że w modelach wzbogaconych o tę funkcję podświetlenie jest dwustopniowe o białej luminacji. Ponadto można je regulować za pomocą klawisza funkcyjnego i F3.

Klawiatura ma klasyczny układ, a jej zaletą z pewnością będzie pełnowymiarowy blok numeryczny. Za wadę mogą zostać uznane zminiaturyzowane klawisze kierunkowe, choć część użytkowników z pewnością się z nimi oswoi. Mniej przekonani mogą wybrać rozwiązanie przedstawione poniżej.

Dotykowy ekran

Nieco mniejszy komfort obsługi zminiaturyzowanych klawiszy kierunkowych zrekompensuje dotykowy ekran, który zapewnia pełną swobodę obsługi. Być może przesuwanie poszczególnych elementów okaże się dla niektórych osób łatwiejsze właśnie z wykorzystaniem funkcji dotyku. Aby ekran dotykowy poprawnie współpracował z systemem Windows 10, musi być wyposażony w co najmniej 5 punktów dotykowych. Warto zatem zwrócić uwagę na fakt, że HP wyposażyło ProBook 450 G4 w aż 10 punktów dotykowych. Dzięki temu możemy wykonywać nawet skomplikowane gesty i inne operacje w prosty i szybki sposób. Podwójne kliknięcie pozwala na uruchomienie dowolnego elementu – tak samo jak w przypadku dwukrotnego kliknięcia myszką. Przytrzymując palec na ekranie nieco dłużej, uzyskujemy widok na okno z funkcjami, które rozwijają się przy kliknięciu prawym przyciskiem myszki. Dotykowy ekran pozwala także na swobodne przesuwanie okien.  Korzystanie z ekranu jest wygodne i odbywa się bez żadnych zakłóceń. A jak zmienił się touchpad w nowym modelu ProBooka?

Touchpad

Znacznej modyfikacji w modelu PB 450 G4 poddano także touchpad, w którym nie ma już klasycznego przyrządu z oddzielnymi przyciskami. Zrezygnowano z niego na rzecz gładzika ze zintegrowanymi przyciskami. Ponadto powiększono go do rozmiarów 12,2 x 6,6 milimetrów. Tafla dotykowa ma gładką powierzchnię i jest nieznacznie obniżona w stosunku do pulpitu roboczego. Brak oddzielnych przycisków może stanowić pewną niedogodność podczas wykonywania zadań wymagających szczególnej precyzji. Jednak w takiej sytuacji zawsze możemy skorzystać z zewnętrznej myszki. Co jeszcze zwróciło naszą uwagę na pulpicie roboczym? Mała, czarna, podłużna wypustka znajdująca się po prawej stronie, poniżej klawiatury to czytnik linii papilarnych współpracujący z funkcją Windows Hello. Wystarczy zakodować w systemie wzór swoich linii papilarnych, aby logować się w szybki i prosty sposób, podnosząc jednocześnie poziom bezpieczeństwa. Niestety czytnik nie zawsze działa perfekcyjnie – czasem konieczne jest kilkukrotne przesunięcie palcem po czytniku, aby mógł on odczytać nasze linie papilarne.

Obraz w laptopie HP ProBook 450 G4

Testowana wersja laptopa HP ProBook 450 G4 wyposażona jest w matrycę o przekątnej 15,6 cali, która wyświetla obraz w rozdzielczości HD (1366×768 px). Matryca LCD w naszym modelu notebooka została wykonana w technologii TN (Twisted Nematic) – ma ona swoje zalety i wady, choć te drugie mogą okazać się dla nas korzystne. Wąskie kąty widzenia, wynikające ze specyfiki ułożenia ciekłych kryształów we wnętrzu panelu, powodują, że obraz jest w pełni widzialny jedynie dla osoby siedzącej naprzeciwko monitora. Dzięki temu wzrasta poziom prywatności podczas korzystania z laptopa, sprawiając, że czujemy się bardziej komfortowo. Ile razy z niesmakiem wspominaliśmy podróże w pociągach, w trakcie których wścibskie spojrzenia współpasażerów śledziły wszystko, co działo się na ekranie naszego notebooka? Podobnie bywa w biurze. Nie zawsze mamy ochotę, aby nasi koledzy z pracy kątem oka przyglądali się temu, co robimy na swoim laptopie. Matryca TN z pewnością poskromi wszystkich ciekawskich „zerkaczy”. Wadą będzie także niezbyt dobry kontrast obrazu. Jednak dzięki odpowiedniemu ustawieniu ekranu nie będzie nam to zbyt mocno doskwierało, za to z pewnością poskromi ciekawskie spojrzenia. Z pewnością docenimy także fakt, że matryce wykonane w tej technologii są najtańsze w produkcji, co znaczenie obniża koszt samego laptopa.

Zaletą matrycy TN będzie także krótki czas reakcji, dzięki czemu nie doświadczymy niezdrowego dla naszych oczu efektu smużenia obrazu. Na wysoką jakość czytania w testowanym modelu doskonale wpłynie technologia ClearType, która umożliwia wyświetlanie ostrzejszego, wyraźniejszego i łatwiejszego do odczytania tekstu. Docenią to wszystkie osoby pracujące w biurach, gdzie obcowanie z tekstem na monitorze jest jedną z przeważających aktywności. Pod względem jakości obrazu jest to zatem laptop, który lepiej sprawdzi się właśnie jako urządzenie biurowe, a nie typowo multimedialne.

Osiągi w laptopie HP ProBook 450 G4

Laptop HP ProBook 450 G4 – podobnie jak wcześniejsze urządzenia z tej serii – oferowany jest w wielu konfiguracjach, co stanowi ogromną zaletę, ponieważ możemy wybrać wariant najbardziej odpowiadający naszym potrzebom.

Procesor Intel Core i3-7100U

Laptop HP ProBook 450 G4 – test procesora

Testowany przez nas model wyposażony jest w procesor Intel Core i3-7100U siódmej generacji (Kaby Lake) o taktowaniu 2.40 GHz, wykonany w technologii 14nm. Jest to najbardziej wydajna rodzina procesorów w segmencie mainstreamowym. Procesor ten ma dwa rdzenie i może prowadzić obliczenia jednocześnie na czterech wątkach.

Aby sprawdzić, jak radzi sobie procesor  Intel Core i3-7100U w naszym ProBooku450 G4, przetestowaliśmy go w programie Cinebench R15, gdzie uzyskał 259 punktów, plasując się między innymi powyżej procesora Intel Core i5-3317U (214 punktów). Dla grafików taki wynik nie byłby satysfakcjonujący, jednak pracownicy wykonujący standardowe zadania biurowe nie będą mieli powodów do skarg.

Karta graficzna

Kolejnym komponentem, na który wszyscy zwracamy uwagę, jest karta graficzna. W naszym laptopie mamy do czynienia z jednostką zintegrowaną –  Intel HD Graphics 620, która jednak wspiera obsługę bibliotek DirectX 12. Tych, którzy właśnie ciężko westchnęli z pewnością ucieszy wiadomość, że ProBook 450 G4 jest także dostępny z dedykowaną kartą graficzną NVIDIA GeForce. My testowaliśmy model ze standardowym rozwiązaniem i z pewnością możemy stwierdzić, że doskonale sprawdzi się on w zadaniach biurowych, jednak nie można go polecić profesjonalnym grafikom czy zaawansowanym graczom, choć z nieco mniej wymagającymi grami radzi sobie dostatecznie. Potwierdzą to testy przeprowadzone w programie 3DMark. W teście Sky Diver nasz laptop uzyskał 3416 punkty, a Cloud Gate, który oferuje dwa testy karty graficznej i jeden test możliwości graficznych procesora, przyznał mu ogólną liczbę 5267 punktów, w tym 7080 za grafikę oraz 2778 za możliwości graficzne procesora. Co z przechowywaniem danych?

Pamięć RAM

Procesor współpracuje z pamięcią operacyjną DDR4 o pojemności 8 GB i częstotliwości taktowania 1200 MHz. DDR, czyli Double Date Rate, w odniesieniu do dowolnej magistrali oznacza dwa transfery w cyklu zegara. Jeśli magistrala pamięci działa z częstotliwością taktowania 1200 MHz, to zachodzi na niej 2400 mln transferów w ciągu sekundy. Sprawdzając naszą pamięć RAM w programie CPU-Z, osiągnęliśmy taktowanie na poziomie 1064 MHz. Program CPU-Z pokazuje między innymi, ile cykli zegara trwa odczytanie jednego bajta danych z otwartej strony pamięci w aktywnym banku pamięci (oznaczone jako CL). Najkrótsze opóźnienie CL, z jakim może działać pamięć DDR4, wynosi 9 cykli zegara, a najdłuższe nie może przekraczać 18 cykli. Jakie parametry wykazał nasz test? Pamięć RAM DDR4 w testowanym ProBooku 450 G4 działa z opóźnieniem w wysokości 15 cykli zegara, a zatem plasuje się na średnim poziomie, co z pewnością będzie świetną odpowiedzią na potrzeby pracy biurowej.

Dysk SSD Samsung (model CM871a)

Laptop HP ProBook 450 G4 – test dysku SSD

Nasz wariant notebooka został wyposażony w dysk SSD formatu M.2 o pojemności 128 GB, wyprodukowany przez Samsunga (model CM871a). Tego typu dyski charakteryzują się przede wszystkim rewolucyjnym wręcz zwiększeniem szybkości odczytu i zapisu oraz minimalnym poborem mocy, co pozwala na wykonywanie złożonych manipulacji różnego typu danymi. Zwiększenie prędkości z 80 MB/s na tradycyjnych dyskach talerzowych do około 500 MB/s  na dysku SSD mówi samo za siebie. Ponadto poprawiają czas rozruchu, instalowania i uruchamiania aplikacji, wykonywania kopii plików czy też przeglądania stron internetowych. Precyzyjna i lekka konstrukcja pozwala na instalowanie ich w wielu różnych modelach laptopów i ultrabooków, nie zwiększając niepotrzebnie wagi urządzeń. Technika wykonania dysku SSD działa także na korzyść bezpieczeństwa danych, ponieważ w przeciwieństwie do dysków talerzowych są one dużo bardziej odporne na wstrząsy. Nie straszne im zderzenie laptopa z podłogą, które w przypadku dysku talerzowego mogłoby się zakończyć fizycznym i nieodwracalnym uszkodzeniem nośnika oraz zawartych na nim danych. Samsung podaje dla naszego dysku następujące wartości – dla odczytu sekwencyjnego: 540 MB/s, a dla zapisu sekwencyjnego: 520 MB/s. Zachęceni pochwałami producenta przetestowaliśmy nasz dysk SSD. Wykorzystaliśmy w tym celu program – AS SSD, który w testach sekwencyjnych podaje następujące pomiary – dla odczytu: 516.45 MB/s, a dla zapisu: 478,05 MB/s. A zatem świetny wynik!

Łączność w laptopie HP ProBook 450 G4

Wi-Fi i Bluetooth

Tak jak w każdym nowoczesnym laptopie, w modelu ProBook 450 G4 znajdziemy ukrytą pod pokrywą serwisową kartę Wi-Fi Intel Dual Band Wireless-AC 7265 802.11ac połączoną z modułem Bluetooth. Obie formy łączności działają bez zarzutu. Warto zwrócić uwagę na to, że umieszczona w laptopie karta Wi-Fi została wykonana w najnowszym standardzie AC. Umieszczone w nim podzespoły zużywają mniej energii, co jest bardzo istotne w sprzęcie mobilnym. Ponadto nowa technologia podnosi szybkość przesyłania danych do 1300 Mbps. Osiągana w praktyce prędkość może być nieco niższa, jednak wynik z pewnością będzie lepszy od tego osiąganego w starszym standardzie N (802.11n), gdzie mieliśmy do czynienia z szybkością od 150 do 600 Mbps. Dodatkowo moduł AC dzięki technologii Beamforming podnosi zasięg, tworząc wiązkę sygnału skierowaną na odbiornik, co jest szczególnie istotne w miejscach o dużym zagęszczeniu sieci bezprzewodowych.

LTE/HSPA

Laptop HP ProBook 450 G4 jest ponadto jednym z tych notebooków biznesowych HP, w których producent zastosował zintegrowaną technologię WWAN, umożliwiającą łączenie się z siecią bezprzewodową w poprzez LTE/HSPA. Dzięki temu możemy się cieszyć szybkością łącza szerokopasmowego i zasięgiem sieci 4G (mowa o lt4132 LTE/HSPA+ 4G Mobile Broadband). Nasz wariant notebooka nie był wyposażony w modem WWAN, jednak z pewnością warto się nim bliżej zainteresować.

Wpływ na otoczenie i kultura pracy laptopa HP ProBook 450 G4

Pomiar hałasu

Laptop HP ProBook 450 G4 jest urządzeniem, które pracuje bardzo cicho. Przy pełnym obciążeniu procesora pomiar hałasu wahał się w granicach 40-43 dB bezpośrednio przy wiatraku. W odległości, w jakiej użytkownik znajduje się od panelu roboczego, szum jest praktycznie niesłyszalny. Jeśli zatem zdecydujemy się wyposażyć nasze biuro nawet w kilka takich komputerów przenośnych, nie doświadczymy negatywnych wrażeń związanych ze szmerami wiatraka. Dzięki tak dobrej kulturze pracy laptop sprawdzi się także podczas wieczornego oglądania filmów, których nie zakłóci nam żaden hałas. Ponadto notebook w trakcie standardowego wykorzystania biurowego nie nagrzewa się ponad miarę.

Temperatura

Temperatura procesora w stanie spoczynku – zgodnie z pomiarami programu  HWMonitor – wynosiła 37 stopni Celsjusza, a podczas pracy biurowej – 45 stopni Celsjusza. Najwyższa temperatura, jaką osiągnął procesor podczas obciążania była równa 65 stopniom Celsjusza. Oddawane przez procesor ciepło było ledwie wyczuwalna na dolnej płycie laptopa. Nasze kolana nie odczują zatem nieprzyjemnego ciepła oddawanego przez sprzęt podczas pracy w podróży.

Głośniki w laptopie HP ProBook 450 G4

Laptop HP ProBook 450 G4 wyposażony jest w głośniki stereo, które z pewnością doskonale sprawdzą się zarówno w sali konferencyjnej, jak i podczas wieczornego seansu filmowego w domowym zaciszu. Poziom natężenia dźwięku płynącego z wbudowanych głośników sięga 85 dB bezpośrednio przy laptopie oraz 55 dB w odległości około 3 metrów od urządzenia. Dzięki temu, chcąc przeprowadzić prezentację multimedialną dla kilkuosobowej grupy, nie musimy podłączać zewnętrznych głośników. Minimalne szumy, pojawiające się przy 100% głośności, są słyszalne jedynie dla użytkownika znajdującego się bezpośrednio przy laptopie. Choć jakość dźwięku może być niezadowalająca dla audiofila, to do codziennych zastosowań biurowych i domowych z pewnością sprawdzi się doskonale.

Wydajność akumulatora w laptopie HP ProBook 450 G4

Testowany model laptopa HP ProBook 450 G4 został wyposażony w 3-komorowy akumulator litowo-jonowy o pojemności 48 Wh. Aby sprawdzić, jak taka bateria radzi sobie podczas pracy, poddaliśmy go testom w programie BatteryMon. Jeśli wykonujemy codzienne zadania biurowe, uprzyjemniając sobie pracę

słuchaniem muzyki, możemy śmiało wyruszyć na sześciogodzinną wyprawę. Dokładnie po 3 godzinach pracy zużyliśmy akumulator do poziomu 49%. Nie zmieniając obciążenia, mogliśmy swobodnie kontynuować pracę przez kolejne trzy godziny. A jak wygląda proces ładowania akumulatora? W ciągu 57 minut bateria została naładowana do poziomu 78%, co ilustruje załączony wykres. Kolejne 15 minut przyniosło wzrost poziomu naładowania do 92%. Nieco dłużej musimy poczekać, jeśli chcemy uzupełnić akumulator w 100%. Jednak z pewnością ucieszy nas to, że w ciągu godziny możemy naładować akumulator do poziomu pozwalającego na następne 5 godzin pracy, co stanowi naprawdę świetny wynik i zapewnia komfort korzystania z laptopa.

Podsumowanie

Długi czas pracy na samym akumulatorze (6 godzin) oraz stosunkowo niewielka waga (2.356 kg, z zasilaczem: 2.658 kg) pozwala na swobodne korzystanie z notebooka poza czterema ścianami biura oraz zabieranie go w dłuższe lub krótsze podróże służbowe. O czym świadczą przeprowadzone testy? ProBook 450 G4 jest przede wszystkim laptopem biznesowym, który idealnie sprawdzi się jako przenośny komputer biurowy. Mimo kilku wad, ogólna ocena jest zadowalająca i pozwala przypuszczać, że większość użytkowników wykorzystujących ten sprzęt do codziennych zadań biurowych będzie zadowolona z ProBooka 450 G4.