Tak jak się spodziewała branża i bez żadnych większych niespodzianek Intel przedstawił kolejne procesory Intel Core Ultra 200. Jeszcze w 2024 poznaliśmy procesory z rodziny Lunar Lake, a więc Intel Core Ultra 200V, oraz Arrow Lake dla desktopów (Core Ultra 200K). Teraz przyszedł czas na pozostałe układy: Core Ultra 200U, Core Ultra 200H oraz Core Ultra 200HX. Do „stacjonarek” zaś trafią Core Ultra 200S z zablokowanym mnożnikiem. Jak już pewnie się zorientowaliście, wygląda na to, że Intel nową generacją na dobre porzucił swoje klasyczne oznaczenia z literą „i” w środku. Teraz wszystkie chipy są „Ultra”! No… prawie wszystkie…

Intel Core Ultra 200S

Zanim zaczniemy pisać o nowych CPU dla laptopów, szybka przebieżka po rozwiązaniu dla desktopów. Nowe procesory to bardziej budżetowe rozwiązania, mające charakteryzować się niższymi taktowaniami i niższym poborem mocy niż jednostki z odblokowanym mnożnikiem dla entuzjastów. Intel przy tym jest konsekwentny i także w tych chipach mamy do czynienia z taką samą liczbą rdzeni i wątków, bez Hyper-Threadingu. „Niebiescy” chwalą się jednak, że ich nowe procesory są najbardziej efektywne na rynku, a niższe taktowania i wyższa sprawność energetyczna przekłada się na niższy pobór mocy, a co za tym idzie – generują mniej ciepła. Pytanie tylko, czy o to chodzi graczom oraz innym grupom docelowym?

Wraz z nowymi procesorami, Intel przedstawił nowe płyty główne z chipsetem H810 oraz B860. Płyty bazować będą na podstawce LGA 1851, a ich ceny będą rozpoczynać się, odpowiednio, od 129 i 99 dolarów (czyli ok. 650 i 500 zł).

Intel Core Ultra 200U oraz Core 200U

Pora zobaczyć, co Intel przygotował dla laptopów. Na pierwszy ogień pójdą „niskonapięciówki” o bazowej mocy 15 W. Te trafią to ultrabooków oraz innych kompaktowych konstrukcji, również tych z niższych półek cenowych. Cześć procesorów wyposażona została w platformę vPro Enterprise, więc z niewykluczone, że Core Ultra 200U trafią także do sprzętu biznesowego. W jednostkach z tej rodziny próżno także szukać wydajnej „integry” Intel Arc oraz wysokiej wydajności NPU.

Na CES 2025 zostało przedstawionych dziewięć nowych jednostek i co ciekawe – te jednostki wspierają Hyper-Threading, czyli możliwości obliczania dwóch wątków na jednym rdzeniu fizycznym, w przypadku rdzeni Performance. Trzeba też mieć na uwadze małą „pułapkę”, którą Intel zastawił na mało spostrzegawczych. Otóż cztery jednostki to po prostu Intel Core, nie Intel Core Ultra. Te bazują na poprzedniej generacji – rdzeniach Raptor Lake Refresh, a co za tym idzie – nie posiadają NPU.

Intel Core Ultra 200H oraz Core 200H

Dla laptopów o wyższej wydajności przygotowano procesory Intel Core Ultra 200H. Trzeba jednak uważać, bo także tu Intel zastawił sidła na nieuważnych. Z przedstawionych dziesięciu jednostek tylko pięć należy do generacji Arrow Lake. Pozostałe pięć, to procesory Intel Core, które bazują na rdzeniach poprzedniej generacji.

Warto zwrócić uwagę, że Core Ultra 200H charakteryzują się domyślnym TDP na poziomie 28 W, chociaż dla najmocniejszego reprezentanta, Core Ultra 285H, poczyniono wyjątek i charakteryzuje się on TDP 45 W. W nowych chipach znajdzie się także grafika Intel Arc oraz NPU o wydajności 13 TOPS. Zabrakło jednak Hyper-Threadingu, co oznacza, że nawet najmocniejszy chip otrzyma 16 rdzeni i obsługę 16 wątków.

W przypadku Core 200H sprawa wygląda nieco inaczej, gdyż w ich przypadku rdzenie P otrzymały Hyper-Threading, ale za to GPU to standardowy Intel Graphics oraz brakuje tu NPU.

Intel Core Ultra 200HX

To jednostki, które Intel przygotował z myślą o najwydajniejszych laptopach na rynku: stacjach roboczych, maszynach dla twórców kreatywnych oraz dużych laptopach gamingowych o potężnych konfiguracjach. Tu już żadnych większych niespodzianek nie ma, chyba że za taką można ponownie uznać brak wsparcia dla wielowątkowości oraz brak iGPU z rodziny Intel Arc. W przypadku laptopów wyposażonych w te procesory wydajna „integra” jednak wydaje się zbędnym dodatkiem, gdyż będą one wyposażone w najmocniejsze niezależne karty graficzne dla notebooków.

Najwydajniejszymi układami z tej rodziny będą dwa Core Ultra 9 o 24 rdzeniach. Wszystkie procesory z tej serii cechują się bazową mocą 55 W. Z sześciu nowych układów, trzy będą wspierać platformę vPro Enterprise, ale za to wszystkie dysponować będą NPU o wydajności 13 TOPS.

Intel chwali się, że przedstawione jednostki mają być wydajniejsze niż konkurencyjne rozwiązania od AMD (Ryzen AI 9 HX 375 oraz Ryzen 9 7945HX) i to zarówno pod kątem obliczeń przeprowadzanych na jednym rdzeniu, jak i w operacjach wielordzeniowych.

Źródło: intel