arm

Architektura Arm świętuje 40-lecie

Kwiecień 2025 roku to wyjątkowy moment w historii technologii – mija dokładnie 40 lat od powstania architektury Arm. Projekt, który narodził się w skromnym biurze w Cambridge w Wielkiej Brytanii, z czasem przekształcił się w najpowszechniej stosowaną architekturę obliczeniową na świecie. Dziś procesory Arm napędzają miliardy urządzeń – od czujników, smartfonów i laptopów, po samochody, serwery i centra danych i raczej ciężko sobie wyobrazić świat elektroniki bez nich. Szczególnie tej mobilnej.

Początki historii sięgają lat 80., gdy inżynierowie Acorn Computers – Sophie Wilson i Steve Furber – zaprojektowali nowy procesor ARM1. Ich celem było stworzenie wydajnej i energooszczędnej architektury RISC (Reduced Instruction Set Computing). ARM1, stworzony zaledwie z 25 tysięcy tranzystorów, był szybki, prosty w budowie i wyjątkowo energooszczędny – cechy, które zdefiniowały przyszłość firmy.

arm - pierwsza siedziba

W 1987 roku zadebiutował pierwszy komputer oparty na nowej architekturze – Acorn Archimedes. Jednak prawdziwy przełom nastąpił kilka lat później. W 1990 roku powstała firma Advanced RISC Machines (ARM) Ltd, powołana przez Acorn, Apple i VLSI Technology. Ich misją stało się uczynienie energooszczędnego przetwarzania danych dostępnym dla mas.

Architektura Arm zyskała popularność dzięki takim urządzeniom jak Apple Newton oraz kultowy telefon Nokia 6110, napędzany procesorem Arm7TDMI. Wkrótce Arm stał się standardem dla smartfonów, elektroniki użytkowej, urządzeń IoT i systemów wbudowanych.

Kluczową zaletą Arm zawsze było stosunkowo niskie zapotrzebowanie energetyczne, wynikające nie tylko z innowacyjnego podejścia, ale także z ograniczeń budżetowych w czasach Acorn. Procesory musiały działać w tańszych obudowach plastikowych, co wymusiło inżynierską oszczędność. Jak się później okazało – to był fundament ich globalnego sukcesu.

Obecnie architektura Arm (już w dziewiątej generacji – Armv9) napędza ponad 300 miliardów chipów na całym świecie. Dla porównania – ludzkość liczyła dotąd 110 miliardów osób. Procesory Arm trafiły wszędzie: od inteligentnych zegarków, przez routery, po chmurowe serwery i układy do przetwarzania AI.

Architektura, która narodziła się z potrzeby prostoty, dziś stanowi szkielet współczesnej informatyki i nawet zwyczajni, szarzy konsumenci nie związani w żaden sposób branżą IT nie wyobrażają sobie bez nich nich życia. Nawet nie zdając sobie z tego sprawy.

Źródło: arm


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *