W zeszłym tygodniu Apple wydało sporo aktualizacji (iOS 12.1, macOS 10.14.1) dla wszystkich swoich systemów, w tym również dla watchOS (5.1). Wersja 5.1 przyniosła kilka zmian, ale także sporo problemów. Najpoważniejszy z nich? Błąd sprawiający, że część urządzeń… przestawała działać. Na szczęście usterka została zlokalizowana i kolejny patch (watchOS 5.1.1) jest od niej wolny – wszyscy posiadacze inteligentnych zegarków Apple mogą śmiało instalować nową wersję.

WatchOS 5.1

Wróćmy jednak do wydarzeń sprzed tygodnia. WatchOS 5.1 nie miało być rozbudowaną aktualizacją systemową, a jedynie łatką wprowadzającą parę „kosmetycznych” zmian – m.in. nowe emoji, tarcze zegarka czy wsparcie dla rozmów konferencyjnych.

Coś jednak poszło „inaczej niż miało”; błyskawicznie pojawiły się pierwsze zgłoszenia użytkowników narzekających, że część zegarków Apple Watch nowej serii (Series 4) całkowicie przestała działać. Uszkodzenia objawiały się m.in długotrwałym wyświetlaniem logo Apple i brakiem reakcji urządzenia na jakiekolwiek bodźce. Permanentnym brakiem reakcji, bo o deinstalacji raz zainstalowanej aktualizacji nie mogło być, ma się rozumieć, mowy.

Szczęście w nieszczęściu: osoby, których zegarki zostały uszkodzone mogą zgłosić się do Apple, a ich urządzenia zostaną wymienione na nowe.

Niedopracowana wersja została już wycofana, a wczoraj pojawiła się nowa – w 100% bezpieczna – aktualizacja. Czego zatem możemy spodziewać się po WatchOS 5.1.1?

 

 

Nowsze, lepsze, odmienione 5.1.1

Oprócz (oczywiście) wyeliminowania szkodliwego błędu, nowa poprawka do systemu wzbogaca go o kilka interesujących opcji. Część z nich to funkcje dostępne wraz z aktualizacją iOS 12.1, o której pisaliśmy niedawno w osobnym newsie. Co więcej, jeśli jesteś właścicielem Apple Watch najnowszej generacji, to otrzymasz również nową, minimalistyczną tarczę zegarka o nazwie „Kolor” (tak po prostu).

Ponadto: 5.1.1 rozwiązuje znane i nielubiane problemy z pokazywaniem niektórych zdobytych nagród na karcie „Nagrody” w aplikacji Aktywność oraz umożliwia Apple Watch Series 4 automatycznie łączenie się ze służbami ratowniczymi, jeśli nie ruszasz się przez około minutę od wykrytego upadku.

Jak widać, Apple w miarę szybko zareagowało na błąd, i chociaż nie słychać było, aby któryś polskich użytkowników smartwatchów zgłaszał problem z aktualizacją, to lepiej będzie, jeśli posiadacze zegarków z jabłkiem na obudowie zainstalują watchOS w wersji 5.1.1. Tak dla pewności, na wypadek gdyby w Cupertino znowu się coś pomieszało.

P.S.: WatchOS 5.1.1 nadal nie wspiera EKG w Polsce.