Kobe Bryant nie żyje. Świat żegna legendarnego koszykarza i inwestora technologicznego.

Za dzieciaka (bez kablówki) NBA oglądało się ciężko. Był magazyn w TVP raz na tydzień, były czasopisma koszykarskie z kolorowymi plakatami, były karty do kolekcjonowania – ale obejrzenie retransmisji meczu, nie wspominając nawet o relacji na żywo, graniczyło z cudem. Może to dlatego koszykówka zza oceanu smakowała wtedy tak dobrze. Może to dlatego wpadające z lekkością rzuty za trzy punkty Jordana, O’Neala, Bryanta wyglądały tak imponująco. Na naszych […]

Czytaj więcej