Witajcie Stalkerzy, czas powoli pakować plecaki, sprawdzić stan pancerzy i masek przeciwgazowych. Pora na czyszczenie i oliwienie karabinów i rekonesans, czy przypadkiem w pobliżu nie pojawiła się sfora nibypsów albo, o zgrozo!, jakaś pijawka. Już za tydzień premiera gry STALKER 2: Heart of Chornobyl – produkcji długo wyczekiwanej przez fanów „wschodniego” post-apo, powstającej w bólach wojny na Ukrainie.
Tydzień przed premierą studio GSC Game World zaktualizowało wymagania sprzętowe gry dla wersji na PC i okazało się, że te nieco wzrosły. Widoczne jest to szczególnie w przypadku minimalnych wymagań, potrzebnych aby zagrać w rozdzielczości 1080p i 30 klatkach na sekundę. GSC Game World rekomenduje posiadanie 16 GB RAM-u przesyłanego dwukanałowo zamiast 8 GB, jak miało to miejsce wcześniej. Przyda się także wydajniejszy procesor (Intel Core i7 7700K lub AMD Ryzen 5 1600X) oraz 160 GB przestrzeni na dysku (o ok. 10 GB więcej niż we wcześniejszych zapowiedziach). Deweloperzy zalecają nośniki SSD. Jeżeli chodzi o kartę graficzną, to wg deweloperów niezbędnym minimum jest GeForce GTX 1060 (6 GB vRAM-u) lub Radeon RX 580 (8 GB).
Rekomendowane wymagania pozwolą zagrać w rozdzielczości 1440p i 60 klatkach na sekundę, ale do tego już przyda się 32 GB RAM-u, GeForce RTX 3070 Ti lub RTX 4070 albo Radeon RX 6800 XT od AMD oraz procesor sprzed czterech lat. Ukraińcy podzielili się także wymaganiami dla grania w opcji „Full wypas” i tam już potrzeba sprzętu z niemal najwyższej półki.
STALKER 2: Heart of Chornobyl powstał na silniku Unreal Engine 5 i chociaż część graczy narzeka, że w stosunku do tego co widzieliśmy na trailerach chociażby 2 lata temu GSC Game World zdecydowało się na pewien downgrade graficzny, to jednak oprawa wizualna wciąż robi ogromne wrażenie. Wydaje się więc, że wymagania nie są wyssane z palca. Warto też wiedzieć, że nowy STALKER obsłuży technologie DLSS 3 i Frame Generation od NVIDII oraz FSR od AMD. Nie wiadomo jednak, o jakiej konkretnie wersji upscalingu od AMD mowa. No i oczywiście trzeba trzymać kciuki za dobrą optymalizację, bo z tym u GSC Game World bywało różnie…
Źródło: GSC Game World