Fani horrorów z kultowego cyklu Silent Hill nie mogą mieć ostatnio powodów do narzekań. Najpierw świetnym remake’iem Silent Hill 2 uraczyło polskie studio Bloober Team, nie bez powodu nazywani „polskimi królami horroru”. Teraz natomiast Konami przedstawiło zapowiedziane jeszcze w 2022 roku Silent Hill f. Ta produkcja jednak będzie odbiegała nieco klimatem od pozostałych odsłon.
Zaprezentowana gra nie będzie zabierała gracza do miasteczka Silent Hill, doskonale znanego wszystkim fanom cyklu, a do Japonii lat 60. XX wieku. Dokładniej, akcja toczyć się będzie w miasteczku Ebisugaoka, a główną bohaterką będzie licealistka Hinako Shimizu. Nie oznacza to jednak, że tytuł zostanie pozbawiony sensu, gdyż wydarzenia z gry bardzo wyraźnie nawiązują do poprzednich odsłon. Japońskie miasteczko zostanie spowite tajemniczą mgłą, a jego mieszkańcy zaczną zamieniać w groteskowe potwory, zombie i inne maszkary. Celem Hinako będzie oczywiście przetrwanie, a żeby to było możliwe protagonistka będzie musiała nauczyć się w tych mało przyjaznych okolicznościach walczyć, poruszać, eksplorować, rozwiązywać zagadki, a także mierzyć się z demonami nie tylko tymi kroczącymi po ulicach Ebisugaoka. Już sam trailer pokazuje, że po raz kolejny seria uraczy graczy klimatem psychodelii, brutalności i dramatu.
Przy tworzeniu świata Silent Hill f Konami wsparło się twórczością japońskiego pisarza znanego pod pseudonimem Ryukishi07, a muzykę do gry skomponował nie kto inny, jak Akira Yamaoka – autor związany z seria od lat. Gra powstaje na silniku Unreal Engine 5.
Na chwilę obecną Konami nie zdradziło daty premiery swojej nowej produkcji. Wiadomo natomiast, że ma być tytułem międzyplatformowym i trafi zarówno na PC, jak i konsole od Microsoftu oraz PlayStation 5.
Źródło: steam, konami