Coraz więcej graczy jest zainteresowanych maszynami o ultramobilnym profilu, które poradzą sobie z uruchomieniem nawet najbardziej wymagających tytułów. Rośnie więc wybór laptopów o smukłej linii i zredukowanej wadze, dysponujących grafikami NVIDIA GeForce GTX lub RTX w wersjach Max-Q, co ułatwia utrzymanie formatu obudowy zbliżonego do typowego ultrabooka. Jednak do tej pory producenci w tego typu sprzęcie unikali stosowania procesorów niskonapięciowych – co prawda, czterordzeniowe rozwiązania generacji Kaby Lake R oraz Whisky Lake zafundowały użytkownikom niemały skok wydajnościowy, ale i tak w sprzęcie dla graczy stosowano procesory Intel Core H o wyższym TDP (45 W).

Teraz jednak do akcji wchodzą procesory generacji Ice Lake i pierwsze testy tych rozwiązań potwierdzają, że nowe laptopy z CPU o obniżonej emisji cieplnej zaskoczą nas swoimi możliwościami.  Przykładem takiego rozwiązania jest najnowszy przedstawiciel prestiżowej marki Razer – Blade Stealth 13, czyli trzynastocalowy ultrabook o pięknej stylistyce i zróżnicowanych konfiguracjach.

 

 

Czarny lub biały kadłubek tego cacuszka został złożony z anodyzowanego aluminium i może się spodobać zarówno graczom, jak i użytkownikom profesjonalnym, szukającym sprzętu o niebanalnej stylistyce. Konstrukcja ma niecałe 15,5 mm grubości, a waga, w zależności od konfiguracji, waha się między 1,36 a 1,48 kg. Jak obecne trendy nakazują, ramka ekranu została wyraźnie zredukowana, ale kamerka pozostała na swoim miejscu – i to się chwali. Nietrudno się domyślić, że wybór portów nie jest specjalnie rozbudowany, ale Thunderbolt 3, USB 3.1 typu C oraz dwa USB 3.0 to zestaw, który bez problemu możemy rozszerzyć za pomocą kompatybilnego replikatora portów. Producent zadbał też o czterogłośnikowy system audio oraz zestaw sprzętowych zabezpieczeń – materiały promocyjne wspominają o kamerce z funkcją rozpoznawania twarzy oraz czytniku linii papilarnych.

 

 

Jednak najciekawiej prezentują się przygotowane przez producenta konfiguracje. Wersje z grafiką Intel UHD 620 lub NVIDIA GeForce MX150 korzystać będą z czterordzeniowego procesora Intel Core i7 8565U. Natomiast modele dysponujące grafiką Intel Iris Plus lub NVIDA GeForce GTX 1650 Max-Q zostaną wyposażone w najnowsze CPU Intela – Core i7 1065G7. Ktoś może tu słusznie zapytać: „Gaming na „integrze” lub skromnym MX150?” Tu z pomocą przyjdzie nam wspomniany Thunderbolt 3, do którego możemy podpiąć polecany przez Razora zewnątrzny eGPU Core X lub Core X Chroma, czyli obudowę w której zamontujemy desktopową grafikę NVIDIA GeForce, radykalnie zwiększając graficzne osiągi nawet najskromniejszego Razera Blade Stealth 13. 

Wybór mamy także w kwestii zastosowanej matrycy. Za ekran może bowiem służyć matowy panel o rozdzielczości Full HD lub dotykowa matryca 4K. Oba rozwiązania zapewnią nam 100% palety sRGB, więc jakość obrazu nie powinna rozczarować nawet profesjonalistów.