Na polskim, wieczornym niebie, przy sprzyjających warunkach pogodowych, można było w piątek oraz w niedzielę zaobserwować bardzo interesujący widok. Sznur satelitów systemu StarLink przecinał niebo na wysokości około 400 km z prędkością bliską 26 tys. km na godzinę.

W Internecie pojawiło się wiele filmów pokazujących niecodzienne zjawisko.

 

 

Satelity StarLink to kolejny projekt biznesmena, Elona Muska i jego firmy SpaceX. Docelowo ma ich być na niebie kilkanaście tysięcy. Te obserwowane ostatnio, to efekt zakończonej powodzeniem misji rakiety Falcon 9, która wyniosła na orbitę pierwszych 60 sztuk. Satelity mają stworzyć gęstą sieć, dzięki której niemal z każdego miejsca na Ziemi będzie można uzyskać połączenie internetowe o prędkości 1Gb/s z pingiem poniżej 24ms.

Misja Falcon 9 była sukcesem jeszcze z jednego powodu. Rakieta zdołała bezpiecznie wrócić na Ziemię, odzyskano także pokrywy ładunku, przez co SpaceX kolejny raz udowodniła, że dopracowała już technologię wielokrotnego użycia kluczowych elementów swoich rakiet.

 

 

Musk poinformował także, że w tym roku możemy się jeszcze spodziewać dwóch misji wynoszących na orbitę kolejne elementy systemu. Projekt ma się zakończyć około roku 2030.

StarLink to nie jedyny projekt satelitarnego internetu „dla wszystkich”. Niedawno informowaliśmy o Projekcie Kuiper prowadzonym przez Jeffa Brezosa, szefa amerykańskiego giganta Amazon.

źródło: SpaceX – YT, Z głową w gwiazdach – YT