Rodzinka nowych kart graficznych od NVIDII sukcesywnie się powiększa. Szczególnie, jeżeli chodzi o układy najmocniejsze i… najdroższe. Już niedługo, bo pod koniec tego roku, do sklepów trafi „T-Rex”, jak pieszczotliwie została nazwana najnowsza karta z rodziny Titan.

NVIDIA już ochrzciła nowego Titana mianem „najmocniejszej karty graficznej dla desktopów” i tak właściwie, to ciężko się w tej materii spierać. Co prawda zbliżone parametry posiada jeszcze profesjonalny Quadro RTX 6000, ale ze względu na specyfikę produktu oraz jego cenę, to raczej Titan będzie „popularniejszą” i chętnie kupowaną kartą.

Czego po RTX-ie Titan możemy oczekiwać? „T-Rex” opiera się na tym samym układzie, co chociażby RTX 2080 Ti oraz wspomniany wcześniej Quadro RTX 6000 – TU102. Rdzeń posiadać będzie 4602 rdzeni CUDA (4352 w RTX 2080 Ti), 576 rdzeni Tensor, odpowiedzialnych za wydajność uczenia maszynowego (544 w RTX 2080 Ti) oraz 72 rdzenie RT, odpowiedzialne za liczenie promieni (w RTX 2080 Ti – 68). Jednak to, co mogło najbardziej zaskoczyć, to pojemność własnej pamięci grafiki. Najnowszy Titan posiadać będzie aż 24 GB GDDR6, czyli ponownie tyle samo co Quadro RTX 6000 i ponad dwa razy więcej niż gamingowy RTX 2080 Ti. Cała konfiguracja ma przekładać się na wydajność 16,3 TFLOPS-ów przy liczeniu wątków pojedynczej precyzji.

Jako można się domyślić, za taki sprzęt trzeba będzie słono zapłacić. Oficjalna cena w USA wynosi 2499 dolarów, zaś w Polsce – 11700 zł.