Najświeższe doniesienia ze świata technologii budzą uzasadniony niepokój wśród entuzjastów sprzętu komputerowego. Najnowsza karta graficzna NVIDIA GeForce RTX 5090, będąca obiektem pożądania wielu graczy i niejednego twórcy kreatywnego, wykazuje poważne problemy z systemem zasilania. Coraz więcej użytkowników raportuje przypadki stopionych przewodów i uszkodzeń zarówno w obrębie samej karty, jak i podłączonego do niej zasilacza.

 

Topniejące kable – kolejna odsłona problemu

Pierwsze zgłoszenia na temat przegrzewających się i topniejących kabli pojawiły się na platformie Reddit oraz w materiałach publikowanych przez hiszpańskich i niemieckich youtuberów zajmujących się analizą sprzętu. Jeden z użytkowników zauważył niepokojący zapach spalenizny podczas gry w Battlefield 5, po czym natychmiast wyłączył komputer. Po inspekcji okazało się, że przewód zasilający oraz gniazda zarówno po stronie zasilacza, jak i karty graficznej, noszą ślady nadtopienia.

To nie pierwszy przypadek, gdy potężne jednostki graficzne NVIDIA mają problemy z przewodami zasilającymi. W 2022 roku podobne incydenty dotyczyły modeli RTX 4090, co skłoniło producenta do przeprojektowania wtyków i wprowadzenia nowego standardu 12V-2×6. Jednak, jak pokazują najnowsze incydenty, mimo modyfikacji, problem nie został całkowicie wyeliminowany.

 

Analiza przyczyn – co powoduje przegrzewanie?

Znany niemiecki youtuber der8auer postanowił dogłębnie zbadać sprawę. Po przeprowadzeniu testów na RTX 5090 Founders Edition odkrył niepokojącą anomalię – jedna z sześciu linii zasilających 12V pobierała aż 22A prądu, co znacznie przekracza dopuszczalne normy. W rezultacie temperatura wtyku zasilacza przekraczała 150°C w ciągu kilku minut działania, co prowadziło do stopienia plastikowej izolacji przewodów i uszkodzenia samej karty graficznej.

 

Należy podkreślić, że użytkownicy zgłaszający problem korzystali zarówno z oficjalnych kabli NVIDIA, jak i przewodów renomowanych producentów, takich jak FSP czy MODDIY. To sugeruje, że nie jest to kwestia wadliwego okablowania, ale raczej fundamentalny problem związany z nierównomiernym rozkładem obciążenia na poszczególnych liniach zasilania.

 

Czy winny jest standard 12VHPWR?

Problem przegrzewających się przewodów łączy się z kontrowersjami wokół standardu 12VHPWR, który został zaimplementowany w kartach NVIDIA RTX serii 4000. Pomimo wprowadzenia jego ulepszonej wersji – 12V-2×6 – nadal można używać starszych przewodów, co może prowadzić do nieprawidłowego połączenia i ryzyka przeciążeń.

Screen z wideo przygotowanego przez der8auer – YouTube

Standard 12V-2×6 różni się od swojego poprzednika długością pinów oraz zwiększoną stabilnością połączenia. Jednak, jak podkreślają eksperci, problemem może być także sama specyfikacja układu zasilania RTX 5090, która pozwala na pobór do 575W, co znajduje się niebezpiecznie blisko granicy 600W dla tego rodzaju kabli. Oznacza to, że nawet niewielkie odchylenia w jakości wykonania lub montażu mogą prowadzić do przeciążeń i nadmiernego nagrzewania.

 

Reakcja społeczności i producentów

Społeczność technologiczna szybko podjęła dyskusję na temat bezpieczeństwa użytkowania RTX-a 5090. Użytkownicy forów internetowych i grup dyskusyjnych analizują możliwe przyczyny problemu, sugerując, że winny może być nie tylko projekt samego złącza, ale także potencjalne błędy w dystrybucji obciążenia przez kartę graficzną.

Screen z wideo przygotowanego przez der8auer – YouTube

Firma MODDIY, producent niestandardowych przewodów, odniosła się do zarzutów dotyczących niskiej jakości okablowania, deklarując, że ich produkty spełniają wszelkie wymagane normy. Co więcej, zaproponowali nawet pokrycie kosztów ewentualnych napraw, jeśli NVIDA i Asus odmówią uwzględnienia reklamacji w ramach gwarancji.

NVIDIA, jak dotąd, nie wydała oficjalnego oświadczenia w sprawie nowych problemów z zasilaniem RTX 5090. W przypadku wcześniejszych incydentów z RTX 4090, firma sugerowała, że problem wynikał z niepoprawnego podłączenia przewodów przez użytkowników. Tym razem jednak niezależne testy pokazują, że kwestia może leżeć po stronie samej konstrukcji karty.

Co dalej?

Obecna sytuacja rzuca cień na przyszłość standardu 12VHPWR w kartach graficznych. NVIDIA była pierwszą firmą, która wdrożyła to rozwiązanie, a konkurencyjne AMD wciąż trzyma się klasycznych 8-pinowych złączy PCIe, co może okazać się rozsądniejszym wyborem pod kątem bezpieczeństwa i trwałości komponentów.

Dopóki NVIDIA nie wyjaśni sytuacji i nie wdroży ewentualnych poprawek, użytkownicy RTX 5090 powinni zachować szczególną ostrożność podczas montażu zasilania oraz monitorować temperatury podczas intensywnej pracy karty. Warto również rozważyć korzystanie z rekomendowanych przewodów oraz unikanie mocno obciążających scenariuszy testowych, które mogą prowadzić do nagrzewania się złączy.

Czy NVIDIA zareaguje na te doniesienia i wprowadzi poprawki w nowej serii kart? Czas pokaże, ale na ten moment użytkownicy RTX 5090 powinni być świadomi potencjalnego ryzyka.

źródło: der8auer EN, standard.co.uk, tomshardware.com, gamesradar.com