Jako olbrzymi fan animowanej trylogii studia DreamWorks, nie mogłem się wręcz doczekać pełnego zwiastuna aktorskiej adaptacji Jak wytresować smoka. Film, za którego reżyserię ponownie odpowiada twórca oryginału Dean DeBlois, zapowiada się na wierne, ale niepozbawione zmian odwzorowanie animacji z 2010 roku. Produkcja trafi na ekrany 13 czerwca, a sam zwiastun przypomniał mi, że Szczerbatek miał być motywem przewodnim mojego kolejnego tatuażu…

W roli neurotycznego Czkawki zobaczymy Masona Thamesa (Czarny telefon), a w jego ojca, wodza wioski Stoicka Ważkiego, wcieli się Gerard Butler, powracający do roli, której użyczał głosu w animowanym pierwowzorze. Astrid, ambitną i waleczną wojowniczkę, sportretuje Nico Parker (The Last of Us). W pozostałych rolach pojawią się m.in. Julian Dennison, Gabriel Howell, Bronwyn James, Harry Trevaldwyn, Ruth Codd oraz Peter Serafinowicz.

 

 

Historia ponownie koncentruje się na Czkawce, synu wodza wioski Berk, który zamiast walczyć z smokami, nawiązuje niezwykłą więź z jednym z nich – Nocną Furią o imieniu Szczerbatek. Ich przyjaźń kwestionuje przekonania całej wioski, która od pokoleń postrzegała smoki jako zagrożenie. Aktorska wersja filmu nie tylko odtwarza kluczowe sceny z animacji, ale też rozbudowuje pewne wątki. Szczególnie zyska na tym Astrid, której rola zostanie pogłębiona – poznamy m.in. motywy jej początkowej niechęci wobec Czkawki.

W rozmowie z Entertainment Weekly Dean DeBlois podkreślał, że w animacji Astrid miała stosunkowo ograniczoną rolę, a teraz będzie bardziej złożona i wielowymiarowa. Jej historia ma podkreślić, że od najmłodszych lat była przekonana o swoim przeznaczeniu jako przyszła przywódczyni Berk i dlatego tak bardzo angażowała się w treningi.

 

Film wprowadzi również nowe elementy do mitologii znanej z animacji. Jak zaznacza DeBlois, w tej wersji wioska Berk nie jest przypadkowym osiedlem Wikingów, ale miejscem, gdzie przez pokolenia gromadzili się najlepsi wojownicy z różnych kultur, by stawić czoła smoczej pladze. Wpłynie to na różnorodność wizualną filmu – w kostiumach i broni bohaterów będzie można dostrzec inspiracje z różnych tradycji.

Universal Pictures zapowiada premierę na lato 2025 roku, a film będzie częścią programu Filmed for IMAX, dzięki czemu widzowie mogą liczyć na widowiskowe doświadczenie na wielkim ekranie. Czy aktorska wersja dorówna uwielbianej animacji? O tym przekonamy się już za kilka miesięcy.