Nie każdy użytkownik smartfonów czeka na „flagowce”, chociaż z wiadomych przyczyn to właśnie ta półka cenowa budzi największe zainteresowanie mediów i samych konsumentów. Ale nie można zapominać o półce nieco niższej i przede wszystkim – bardziej przystępnej cenowo. Chociaż akurat w ostatnich dwóch latach ta przystępność stała się jakby mniejsza…

Samsung Galaxy A54 5G to półka niżej niż seria Galaxy S23, ale o całkiem ciekawej specyfikacji i ok. dwukrotnie niższej cenie. Co nie zmienia faktu, że jeszcze nie tak dawno w kwocie 2399 zł, bo tyle kosztuje wariant 8/128 GB, można było nabyć urządzenie z najwyższych serii. Za wersję z dwukrotnie większą przestrzenią dla danych trzeba wyłożyć 2649 zł.

Pod kątem wizualnym smartfon może się podobać, chociaż osobiście uważam, że ramka wokół ekranu mogłaby być mniejsza. Trzy „oczka” na pleckach urządzenia jasno nawiązują do serii Galaxy S i prezentują się bardzo schludnie. To zdecydowanie propozycja dla osób, które nie przepadają za wielkimi „wyspami” z rozlokowanymi na nich apartami. Na temat samej konstrukcji wiadomo też, że z tyłu posiada szklane (Gorilla Glass 5), błyszczące wykończenie, a także posiada certyfikację IP67. Koreańczycy przygotowali cztery warianty kolorystyczne: czarny, biały, limonkowy i fioletowy.

Galaxy A54 5G ani nie jest „patelnią”, ani smartfonem specjalnie kompaktowym, gdyż otrzymał ekran o przekątnej 6,4”. Jest to AMOLED o rozdzielczości Full HD+ (2340 x 1080 pikseli), jasności 1000 nitów i odświeżaniu 120 Hz, także chroniony przez szkło Gorilla Glass 5. Jeżeli chodzi o procesor, Samsung postawił na autorski układ Exynos 1380 z grafiką Mali-G68 MP5. Procesor wspierany będzie przez 8 GB pamięci, a dla danych przygotowano 128 lub 256 GB pamięci. Nowa wersja chipu ma lepiej sobie radzić z operacjami związanymi ze sztuczną inteligencją niż poprzednik. Największą niewiadomą pozostaje natomiast jego wydajność ogólna. Exynos 1280 niestety „orłem” w tym aspekcie nie był i ustępował zarówno alternatywie od Qualcomma oraz MediaTek.

Intrygująco zapowiadają się także możliwości fotograficzne Galaxy A54 5G. Frontowa kamerka selfie to aparat o rozdzielczości 32 MP. Z tyłu zaś producent umieścił główny obiektyw mogący pochwalić się nie tylko rozdzielczością 50 MP i przesłoną f/1.8, ale też optyczną stabilizacją obrazu. Główne „oczko” wspiera 12-megapikselowy obiektyw ultra-szerokokątny oraz kamera makro o rozdzielczości 5 MP i przesłonie f/1.8.  Producent chwali się też, że nowe Galaxy A otrzymały bardziej zaawansowane narzędzia do edycji zdjęć.

Pod kątem wyposażenia dodatkowego smartfon także wypada nieźle. Są głośniki stereo, jest obsługa Wi-Fi 6, 5G, oraz Bluetooth 5.3, nie zabrakło NFC. Bateria ma cechować się pojemnością 5000 mAh i obsłuży szybkie ładowanie z mocą 25 W. Pozostawiono także możliwość rozszerzenia pamięci o kartę microSD, ale zabrakło jacka dla słuchawek. Smartfon otrzyma na start Androida 13 z nakładką One UI 5.1.

Na koniec cena i dostępność. Samsung Galaxy A54 5G już teraz trafił do polskich sklepów.

 

Źródło: samsung