Co prawda targi CES 2025 już się skończyły, ale ich echa będą z nami jeszcze przez pewien czas. Różnego rodzaju redakcje z całego świata publikują swoje zestawienia „The best of”, w tym najlepszych laptopów imprezy. Jeszcze w czasie jej trwania sądziłem, że sprawa jest raczej przesądzona i tytuł ten zgarnie Lenovo ThinkBook Plus Gen 6 Rollable lub któraś z maszyn dla graczy z nowymi podzespołami od Intela, AMD i NVIDII (tutaj znajdziecie nowości od Gigabyte, Omen i Asusa). Okazało się jednak, że bohaterem został inny laptop.
Nie będę ukrywał, że Asus Zenbook A14 w szumie generowanym przez morze newsów po prostu mi umknął. A okazuje się, że został on wybrany najlepszym laptopem na targach przez część redakcji oraz dziennikarzy technologicznych oraz youtuberów i influencerów. Od organizatora zaś otrzymał tytuł CES Innovation Awards. Maszyna od Asusa została nawet okrzyknięta „MacBook Air killerem”. Wszystko za sprawą swoich gabarytów oraz jakości wykonania. Zenbook A14 waży mniej niż kilogram (w zależności od wariantu: 0,9 lub 0,98 kg), a w najgrubszym miejscu mierzy sobie 16 mm grubości. Obudowę wykonano z materiału, który Asus nazwał „Ceraluminium” i jest to to stop lekkiego metalu powleczony ceramiczną, odporną na zadrapania, uszkodzenia mechaniczne oraz smugi, powłoką. Komputer dostępny będzie w dwóch kolorach: szarym (Icelandic Gray) oraz beżowym (Zabriskie Beige).
Nowy Zenbook A14 zapisze się także w historii jako pierwszy Zenbook z logo Copilot+. Producent wyposażył go w jednostkę Snapdragon X Plus, Snapdragon X lub Snapdragon X1 Elite w najwydajniejszej opcji. Wszystkie jednostki oferują NPU o wydajności 45 TOPS. Do tego dochodzi 16 lub 32 GB wlutowanego RAM-u (LPDDR5x) oraz nośnik PCIe 4.0 x4. Asus przygotował też różne warianty wyświetlacza: dwa OLED-y (1920 x 1200 lub 2880 x 1800 pikseli) lub IPS-a o rozdzielczości 1290 x 1200 pikseli. Wszystkie panele oferują 400 nitów jasności, a OLED-y dodatkowo oferują 100% pokrycia palety DCI-P3 oraz certyfikat DisplayHDR True Black 600. Tańsze konfiguracje Zenbooka A14 dostępne będą z baterią o pojemności 48 Wh, ale pozostałe otrzymają spory, jak na 14-calowego ultrabooka, akumulator o pojemności 70 Wh. To zaś ma pozwolić mu na pracę przez nawet 30 godzin bez potrzeby sięgania po zasilacz. Jeżeli chodzi o łączność bezprzewodową, to dostępne będą zarówno konfiguracje obsługujące najnowsze standardy: Wi-Fi 7 oraz Bluetooth 5.4, jak i wersje z Wi-Fi 6E oraz Bluetooth 5.3.
Prezentowany notebook otrzymał także całkiem rozsądny zestaw portów, bo mamy tu 2x USB 4 (40 Gb/s, Power Delivery, DisplayPort), pojedynczy USB 3.2 Gen 2 typu A, HDMI 2.1 oraz gniazdo słuchawkowo-mikrofonowe.
Asus Zenbook A14 trafi do sprzedaży w USA już 16 stycznia. Za zestaw złożony ze Snapdragona X, OLED-a o rozdzielczości 1920 x 1200 pikseli, 32 GB RAM-u, dysku o pojemności 1 TB oraz baterii 70 Wh, trzeba będzie zapłacić równowartość 1099 dolarów. Czekamy, kiedy Zenbook A14 trafi na polski rynek.
Źródło: Asus
Dodaj komentarz