Już jakiś czas temu Internet obiegły zdjęcia i plotki na temat gamingowego notebooka Acera, wyposażonego w obracany ekran. Targi CES okazały się idealnym momentem, aby Triton 900 został oficjalnie zaprezentowany światu.

Jeżeli ktoś myślał, że fantazja inżynierów Acera skończyła się na Predatorze X21, to się grubo pomylił. Tym razem Tajwańczycy postanowili skonstruować potwora będącego notebookiem 2 w 1. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że jest to 17-calowy DTR!

Specjalne zawiasy umożliwią ułożenie ekranu w wybranej przez nas pozycji, włączenie z obróceniem go w stronę osoby siedzącej za laptopem oraz ułożeniem w taki sposób, by 17-calowy Triton zmienił się w tablet o monstrualnych wręcz rozmiarach.

 

 

Żeby było jeszcze ciekawiej, wyświetlacz IPS będzie mógł pochwalić się rozdzielczością 4K i  w tej sytuacji – jak można się domyślić – będą potrzebne potężne podzespoły, aby uzyskać wysoką płynność w trakcie rozgrywki. Dlatego Acer zadecydował się na umieszczenie w obudowie RTX-a 2080, sześciordzeniowego procesora Core i7 i dysków PCIe NVMe z możliwością spięcia ich w macierz RAID. A to pociągnie za sobą niemałą cenę sprzętu – za jedną z mniej rozbudowanych wersji trzeba będzie zapłacić ok. 20 tys. złotych.

Chociaż Predator Triton 900 to notebook z gamingowej rodziny to raczej nic nie będzie stało na przeszkodzie, żeby sięgnęło po niego grono profesjonalistów wymagających od notebooka ponadprzeciętnej wydajności. Tylko czy ta stylistyka do nich przemówi?