Na targach CES 2025 Samsung Display zaprezentował prototyp, który może nie zrewolucjonizuje rynku, ale z pewnością robi wrażenie. Stretchable MicroLED to technologia, która zachwyca rozmachem i potencjałem, nawet jeśli jej praktyczne zastosowania pozostają na razie w sferze spekulacji. Dzięki swojej zdolności do fizycznego wychylania się ekranu w stronę widza, oferuje niesamowity efekt głębi, przypominający oglądanie filmu 3D, ale bez okularów.

Jak działa Stretchable MicroLED?

Prototyp prezentowany przez Samsunga ma zaledwie 6 cali i został umieszczony na poziomie oczu w ścianie. Wyświetla spektakularne ujęcia słynnej Las Vegas Sphere, a ekran dynamicznie wygina się na zewnątrz, podążając za konturami obiektu. Wyświetlacz z łatwością przełącza się między płaskim i wypukłym stanem.

Film: https://x.com/qbking77/status/1876401673947713624

Praktyczność vs efekt „wow”

Choć technologia wygląda imponująco, pozostaje pytanie: do czego tak naprawdę można ją wykorzystać? Specjaliści wskazują, że największy potencjał może tkwić w zastosowaniach komercyjnych, takich jak dynamiczne reklamy czy interaktywne ekspozycje. Nie można jednak wykluczyć, że technologia trafi na rynek konsumencki w bardziej rozwiniętej formie. W każdym razie Stretchable MicroLED udowadnia, że Samsung nie boi się eksperymentować i poszukiwać nowych dróg rozwoju w świecie wyświetlaczy.

Czy Stretchable MicroLED ma przyszłość?

Niektóre innowacje mogą na zawsze pozostać w fazie prototypów, ale nawet jeśli Stretchable MicroLED podzieli ten los, już teraz pokazuje, jak elastyczna (dosłownie i w przenośni) może być przyszłość ekranów. Dla odwiedzających CES 2025 było to nie tylko technologiczne show, lecz także potwierdzenie, że granice potencjału wyświetlaczy nadal się zmieniają.

Zobacz też:

Radeon RX 9070 i RDNA 4. AMD (nie) chwali się nowymi GPU

Koreańska innowacja – egzoszkielet WalkON Suit F1

BYD Yangwang U9: samochód, który przeskakuje przeszkody

Nowe laptopy MSI z grafikami GeForce RTX serii 50

NVIDIA zaprezentowała karty GeForce RTX 5000

NVIDIA wprowadza Project DIGITS

Roborock Saros Z70: rewolucja wśród robotów sprzątających

Atari powraca z wielkim hukiem?