Jeszcze nie tak dawno żeby móc cieszyć się kapitalną jakością obrazu gwarantowaną przez wyświetlacze OLED, trzeba było sięgnąć po wysokiej klasy TV albo laptopa z najwyższej półki cenowej. OLED-y trafiały do takich maszyn, jak Dell XPS, Lenovo ThinkPad X1 Yoga czy X1 Carbon, albo do high-endowych konfiguracji niektórych notebooków dla twórców kreatywnych i stacji roboczych. A później pojawił się chociażby VivoBook 16X OLED od Asusa – laptop, który w topowej konfiguracji kosztuje niecałe 8 tys. złotych.

Swift 3 OLED to 14-calowa propozycja również należąca do segmentu laptopów z górnych pięter średniej półki cenowej. W aluminiowej obudowie o grubości 18 mm znajdzie się jeden z procesorów Intela z generacji Alder Lake-H, a więc o wyższym TDP. Do tego dojdzie do 16 GB pamięci LPDDR5 oraz dysk PCIe 4.0 NVMe. Cała konfiguracja ważyć ma zaledwie 1,4 kg.

 

 

Najważniejszym elementem laptopa będzie oczywiście wyświetlacz. OLED o proporcji 16:10 będzie wyświetlał obraz w rozdzielczości 2880 x 1800 pikseli. Do specyfikacji można dodać 90 Hz odświeżania, jasność 500 nitów oraz 100-procentowe pokrycie palety DCI-P3. Acer chwali się także bardzo wysokim współczynnikiem stosunku powierzchni ekranu do wielkości obudowy, tutaj wynoszącym 92%.

Na wybór dostępnych złączy raczej nie będzie można narzekać, gdyż laptop oferuje po dwa Thunderbolt 4 oraz USB 4.0, HDMI 2.1 oraz uniwersalnego jacka 3,5 mm. Łączność z Internetem możliwa będzie poprzez Wi-Fi 6E.

Na koniec eko-ciekawostka – Acer Swift 3 OLED otrzyma touchpad nazwany OceanGlass, którego płytka wykonana została z plastiku zebranego w trakcie sprzątania oceanów. Producent zapewnia, że chociaż gładzik będzie z tworzywa, to ma zapewnić wrażenie korzystania ze szklanej płytki.

Na koniec cena. Podstawowa konfiguracja Acer Swift 3 OLED kosztować ma 999 euro, czyli w Polsce niespełna 5000 zł, co jak na laptopa z ekranem OLED nie jest jakąś horrendalną kwotą. A na pewno niższą niż kilkanaście tysięcy złotych za laptopa z OLED-em z półki Premium.

 

Źródło: Acer