No cóż, początek tego miesiąca dla wielu z nas raczej nie należał do wymarzonych. W niektórych częściach kraju zamiast rozkoszować się zapachem grillowanej karkóweczki, trzeba było odgarniać śnieg. O wietrze chcącym urwać głowę razem z płucami i deszczu nawet nie wspominam.

Na szczęście to już za nami. Gdyby jednak bylejakość pogody utrzymywała się w Polsce przez dłuższy czas, maj będzie w stanie zapewnić graczom rozrywkę pod dachem.

Hood: Outlaws and Legends

Już w ten weekend swoją premierę zaliczy jedna z ciekawszych propozycji na maj. Hood: Oultaws and Legends to gra sieciowa stawiająca na rozgrywkę PvPvE, czyli oprócz zmagania się z przeciwnikami ze sztuczną inteligencją, trzeba będzie przechytrzyć również innych graczy. Jak można się domyślić po samym tytule, gra inspirowana jest legendami o szlachetnym Robinie z Sherwood, co to zabierał bogatym, a rozdawał biednym, więc jej akcja osadzona będzie w średniowieczu.

W skrócie – gra polega na przeprowadzaniu napadów na różnego rodzaju twierdze, zdobyciu łupu oraz ucieczce z nim. Gracze działają w czteroosobowych drużynach, a na przeszkodzie staną im nie tylko pułapki przygotowane przez twórców gry, ale też ekipy innych graczy. Jak można się domyślić – lepszy zgarnia wszystko. Rzućcie okiem na gameplay.

Premiera Hood: Outlaws and Legends już 7 maja we wczesnym dostępie, a 10 maja pojawi się na platformie Steam. Gra pojawi się także na PS4, PS5 oraz konsolach Xbox poprzedniej i najnowszej generacji.

 

Resident Evil Village

Gdyby różnego rodzaju targi i konwenty poświęcone grom i fantastyce mogły odbywać się w swoim normalnym trybie, z pewnością za każdym rogiem na odwiedzających czekałaby ona – niespełna trzymetrowa wampirzyca o bladej facjacie, żółtych ślepiach, kapeluszu, na którym mogłyby zwracać TIR-y oraz… dłonią z palcami zwieńczonymi długaśnymi nożami. To znaczy, nie konkretnie ona, ale cosplayerki za nią przebrane.

Przywitajcie się z Lady Dimitrescu – główną antagonistką RE8 o podtytule Village.

 

 

Kontynuacja przygód Ethana oraz Mii znanych z RE: Biohazard zabiera nas do tajemniczej wioski, nad którą góruje zamek pani Dimitrescu oraz jej córek. Rozgrywka nie będzie zbytnio różniła się od tego, co widzieliśmy w RE: Biohazard. Skradanie się, walka, rozwiązywanie zagadek, poszukiwanie przedmiotów pozwalających posunąć rozgrywkę do przodu oraz szukanie znajdziek nadających się do przerobienia na wyposażenie – nie zabraknie żadnego z tych elementów.

Po ograniu wypuszczonego przez Capcom dema dziennikarze oraz gracze stwierdzili jasno – zapowiada się hit. Ale czy Resident Evil Village ostatecznie nim będzie? Przekonamy się 7 maja. W najnowszą odsłonę cyklu będą mogli zagrać posiadacze pecetów i konta Steam, a także ci, co wybrali konsolę od Microsoftu lub Sony.

 

Papetura

Jeżeli lubicie gry niezależne, a przy tym lubicie spędzać czas w klasycznych przygodówkach typu point-and-click, to ten tytuł także powinien Was zainteresować. Papetura opowiada o przygodach papierowego bohatera – Pape’a – który opuściwszy swoje więzienie poznaje innego stwora, Turę, i wspólnie wybierają się w podróż w nieznane. Czyha na nich jednak wiele niebezpieczeństw, w tym ogniste stwory próbujące spalić papierowy świat.

 

 

Papetura zapowiada się interesująco z wielu powodów. Po pierwsze, jest to projekt trzech twórców – Tomasza Ostafina, Tomasza Dvoraka, znanego pod pseudonimem Floex, odpowiedzialnego m.in. za soundtrack do sławnego Machinarium, oraz specjalisty od efektów specjalnych – Juraja Mraveca. No i trzecia, chyba najbardziej niesamowita w tym wszystkim rzecz – cały świat gry został wykonany ręcznie z papieru i tektury, a następnie wprawiony w ruch poprzez animację.

Premiera tej gry niezależnej oczywiście przyćmiona zostanie przez powyższe tytuły, ale o Papetura warto pamiętać. Premiera 7 maja na platformie Steam.

 

Mass Effect: Legendary Edition

Już w połowie miesiąca komandor Shepard powróci ubrany w lepsze tekstury, a cała galaktyka otrzyma ładniejsze cienie, oświetlenie oraz inne efekty specjalne. Remaster jednej z najlepszych gier RPG od Bioware zbliża się dużymi krokami.

Fani trylogii Mass Effect po raz kolejny będą mogli przeżyć jedną z najbardziej epickich opowieści w historii gier. Legendary Edition, oprócz poprawionej oprawy graficznej, zawierać będzie wszystkie wypuszczone do wszystkich części dodatki, a sama gra zostanie połączona w jedną całość.

Odświeżona wersja wszystkich trzech części Mass Effect trafi do sprzedaży 14 maja, a więcej dowiecie się chociażby z tego filmu.

 

 

 

Days Gone – wersja PC

Days Gone to jedna z najciekawszych gier na konsole Sony poprzedniej generacji. Tytuł będący początkowo tzw. exclusivem dla PlayStation 4 trafi w ręce „pececiarzy” już 14 maja. To kolejna po Death Stranding oraz Horizon: Zero Dawn tego typu produkcja przeniesiona z PlayStation na PC.

Gra od Bend Studios jest sandboxem z elementami survivalu, którego akcja toczy się w postapokaliptycznych Stanach Zjednoczonych. Przez północne ziemie przetaczają się hordy zombie, nazywanych tutaj „świrusami”, a główny bohater stara się w tym cały zamieszaniu jakoś odnaleźć wśród innych ocalałych i pogodzić się z utratą ukochanej. W trakcie przygody gracze będą rozwijać główną postać oraz jego motocykl, pomagać napotkanym ludziom oraz, jak to w każdym postapo ma miejsce, przede wszystkim przeżyć.

Wersja na PC otrzyma nowe sterowanie, obsługę panoramicznych monitorów, ulepszenia graficzne związane chociażby z odległością widoczności cieni, detali oraz roślinności, a także odblokowany licznik klatek na sekundę.

 

 

Biomutant

Nie ukrywam, że to właśnie na ten tytuł czekam najintensywniej. Produkcja od Experiment 101 nie zapowiada się może jakoś specjalnie odkrywczo pod kątem samej rozgrywki, gdyż mamy tu do czynienia z „erpegiem” akcji w otwartym świecie, ale wizja świata przedstawionego ma prawo fascynować.

 

 

Postapokaliptyczne realia, w których główną rolę odgrywają mniej lub bardziej człekokształtne zwierzaki potrafiące posługiwać się fikuśną bronią białą, palną oraz… kung-fu. Do tego dochodzą kombosy, fikołki, roboty, eksploracja, crafting i walki z bossami. Wszystko to skąpane w kolorowej grafice oraz komiksowymi wstawkami. Pod kątem fabularnym także ma być interesująco, gdyż podejmowane w czasie gry decyzje mają ostatecznie wpłynąć na to, czy świat, w którym toczy się akcja przetrwa, czy zginie. Ciężar na naszych barkach będzie więc spory.

Czy Biomutant wypadnie ostatecznie tak dobrze, jak się zapowiada, dowiemy się 25 maja. Gra ukaże się na PC (Steam), a także konsolach od Sony i Microsoftu.

 

Fot. tytułowe: pexels.com